Hokej
Wybuchowa mieszanka
Podhale mistrzem sezonu zasadniczego! Po raz ostatni górale byli na samym szczycie w sezonie 1998/99, gdy drużynę prowadził Aleksander Pieriebiejnos. Wtedy w półfinale play off „Szarotki” przegrały z KTH Krynica i były największym przegranym ligi. Mocno wierzymy, że tamten scenariusz się nie powtórzy i chluba Podhala sięgnie po 19- tą mistrzowską koronę.
Podhale Amatorzy z pucharem
Po raz szósty na nowotarskim lodowisku rozegrano Turniej Amatorów im. Jana Kudasika o puchar Brumistrza Miasta Nowy Targ. W tegorocznej edycji, rywalizacja toczyła się w stawce czterech drużyn, które zagrały według systemu "każdy z każdym".
Bakrlik w Tychach?
GKS Tychy jest zainteresowany Franstiškiem Bakrikiem, który jeszcze w ubiegłym sezonie, do momentu odniesienia kontuzji, reprezentował barwy nowotarskiego Podhala. Po meczu z Podhalem szkoleniowiec tyskiej drużyny Miroslav Ihnačak rozmawiał z menedżerem zawodnika. O odejściu „Franka” z Komety Brno poinformowała także oficjalna strona tego klubu.
O dym z fajki
Właściwie mecz toczył się o przysłowiowy „dym z fajki”. Drużyny znały już bowiem swoich przeciwników w play off. Dlatego kibice liczyli, iż mecz - pozbawiony wielkiego prestiżu – będzie ciekawy. Nie zawiedli się. Sporo było sytuacji bramkowych, a liczne interwencje bramkarzy musiały przypaść do gustu. Gra była szybka i płynna ( mecz trwał niespełna 2 godziny!), ale – jak to w takich meczach - wyprana z elementów walki, by sobie krzywdy nie zrobić.
Szczęśliwe serce
Kto jest najbardziej popularną i rozpoznawalną osobą w hokejowym światku Podhala? Jarek Różański, Martin Voznik, Milan Baranyk? Pudło! Nie wiecie? Żartujecie? Wysilcie swój intelekt. Podpowiem. Bardzo często podczas ekstraligowych spotkań stoi za bramką od strony starego budynku klubowego. Zaś w boksie, gdy walczą zespoły MMKS. No… ciepło, ciepło…
Więcej dymu niż ognia
„Szarotki” mistrzami sezonu zasadniczego. W niedzielę postawiły kropkę nad „i”. Nie było łatwo. Góralom po chorobach i kontuzjach brakowało świeżości w poczynaniach.
Lekarska interwencja
„Szarotki” nie sprostały aspirantowi do ekstraligi, ale też wstydu nie przyniosły. Przez dwie tercje stawiały zacięty opór. Niestety nie tylko przeciwnik ich pokonał w trzeciej tercji, ale bardziej … grypa. Zaraz po ostatnim gwizdku sędziego w szatni Podhalan pojawił się lekarz, który mierzył gorączkę i zbadał każdego z zawodników.
Tylko kataklizm
Już tylko jakiś kataklizm może odebrać „Szarotkom” pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Do zakończenia tej fazy rozgrywek pozostały dwa mecze, a górale mają sześć punktów przewagi nad Cracovią. Musieliby przegrać oba spotkania, a „Pasy” wygrać. Takiego scenariusza sobie nie wyobrażamy, ale… Dopóki krążek w grze, nie można ferować wyroków.
Na dobre i na złe
Hokej, to drugie moje życie – mówi Maciej Gątkiewicz, który jest jedną z najbarwniejszych postaci nowotarskiej hali lodowej. Chyba nie ma widza, który nie znałby „Dziadka Karingtona”, bo taki nosi przydomek. Przy hokejowej drużynie Podhala jest już ponad 42 lata.
Trenował z `Pasami`
Podhale od momentu powstania ( rok 1932 r, a nie 1933 jak niektórzy uparcie przepisują z fałszywych źródeł) stawiało na młodzież. Nie bez przyczyny mówiło się o stolicy Podhala „kuźnia hokejowych talentów”. Ta kuźnia wyprodukowała wielu doskonałych hokeistów, którzy zapisali się złotymi zgłoskami w historii nie tylko klubu, ale także polskiego hokeja. W tym sezonie nowe pokolenie, wychowanków MMKS, cała ławą domaga się, by ich zauważano. Jednym z nich jest Piotr Kmiecik.