12.08.2010 | Czytano: 1883

Syn pobił ojca

Sezon darta na Podhalu dobiegł końca. Już tradycyjnie oficjalne zakończenie odbyło się w restauracji Winiarscy w Nowym Targu, w miejscu gdzie walczono o Pucharze Winiarskich. Podsumowano sezon, a najlepszym wręczono nagrody.

W tym roku w zawodach wzięło udział 30 zawodników, którzy uczestniczyli w cyklu zawodów przeprowadzonych od grudnia do marca. W tygodniu odbywały się dwie imprezy. Suma punktów wyłoniła triumfatora. Została nim wielka nadzieja nowotarskiego darta Dawid Firek. Chłopak musi mieć talent, bo dopiero od dwóch lat uprawia dart, a pobił zawodników, którzy od lat wiele godzin spędzają rzucając rzutką do tarcz. – Co było kluczem do zwycięstwa? – chwile się zastanawia. – Pewna ręka i sprawne oko – błyskotliwie odpowiada. – W tym sporcie sporą rolę odgrywa również psychika. Trzeba być niezwykle opanowanym, ale to przychodzi z wiekiem.

W pokonanym polu pozostawił ojca Andrzeja, który stanął na najniższym stopniu podium. Przedzielił rodzinny duet zawodnik drużyny Elektroserwisu, Jurand Plewa. Firkowie reprezentują drużynę Winiarscy.

- Chciałbym zaprosić wszystkich miłośników darta na otwarty turniej trzeciej edycji o Puchar Podhala, który odbędzie się 21 sierpnia na bacówce Winiarskich na Długiej Polanie – mówi Andrzej Firek. - Start o godzinie 14. zapraszam również chętnych do wzięcia udział w nowej edycji rozgrywek o Puchar Winiarskich. Zawody rozgrywane będą w każdy piątek, począwszy od września w restauracji Winiarscy. Na zawodników i zawodniczki czekają nagrody, puchary i niespodzianki.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama