MHL/CLJ. Zdecydowały karne (+zdjęcia)

 
Pierwsze skrzyżowały kije drużyny kobiet. Z tej konfrontacji zwycięsko wyszły góralki (5:1). O godzinie 20.30 na taflę wyjechali gracze występujące z MHL. W  tych krakowsko – góralskich konfrontacjach lepsi okazali się hokeiści spod Wawelu. Panowie przegrali 0:2 w meczach, tylko panie okazały się lepsze.
 
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia Podhala, ale nie trwało ono długo, bo rywal wykorzystał grę w przewadze. Ta część meczu obfitowały w wykluczenia. Niestety więcej ich było po stronie gospodarzy, w sumie 33 minuty, podczas gdy goście „zarobili” 6 minut. W tych 33 minutach było 5+20 min.  dla J. Malasińskiego. Ta gra faul niepokoi , bo to w końcu odbiera siły. W strzałach idealny remis, po 12.


 
W drugiej odsłonie gospodarze wykorzystują grę w przewadze objęli prowadzenie. Krakowianie zdołali odpowiedzieć. W 44 minucie wyszli na prowadzenie, po wykorzystaniu karnego. Nowotarżanie szybko dopowiedzieli, gola zdobył ten (Worwa), który sprokurował karnego. W drugiej części trzeciej tercji goście przez 8 minut grali w przewadze i tego nie wykorzystali. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W karnych goście okazali się lepsi, górale nie wykorzystali żadnego karnego.
 
MMKS Podhale Nowy Targ – MKS Cracovia 3:4 K (1:1, 1:1, 1:1; 0:0) karne 0:2
1:0 Żółtek (1:16)
1:1 Sapegin – Jastrabow (2:49 w przewadze)
2:1 Jarczyk – Sarniak – Długopolski (26:42 w przewadze)
2:2 Bryzgałow – Sapegin – Szatiłow (34:05)
2:3 Sapegin (43:17 karny)
3:3 Worwa – K. Malasiński (44:44)
3:4 Ivan Chyrsta (decydujący karny)
MMKS Podhale: Klimowski – Sarnik, Bryniarski, Jarczyk, K. Malasiński, W. Bochnak – Worwa, Nykaza, J. Malasiński, T.Kapica, Valtonen – Wikar, Żółtek, Sergiienko, Długopolski, Stanek - Grebeniuk. Trener Markku Kylionen.
Cracovia: Illia Chyrsa – Ivan Chyrsa,  Tynka, Sapegin, Szatiłow, Jastrabow – Kapa, Adamczyk, Dziurdzia, Lebiediew, Bryzgałow – Mętel, Najder, Janeczek, Pabis, Ślusarek – Siuty, Malinowski. Trener Dominik Salamon.
 
Stefan Leśniowski
Foto Andrzej Pabian