25.03.2010 | Czytano: 3074

Sztafeta pokoleń (+zdjecia)

AKTUALIZACJA (nowe fotki) Na nowotarskim lodowisku zakończył się Międzynarodowy Memoriał im. Jana Kudasika żaków w hokeju na lodzie. W turnieju uczestniczyło pięć drużyn. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszli hokeiści z szarotką w herbie.

Jan Kudasik, patron imprezy, były hokeista Podhala i warszawskiej Legii, który sześć razy sięgał po mistrzostwo kraju. Trzynaście razy reprezentował biało – czerwone barwy. Po zakończeniu kariery szkoleniowiec nowotarskiej młodzieży. Wychował wiele pokoleń wspaniałych hokeistów, którzy sięgali po mistrzowskie korony, reprezentowali kraj w mistrzostwach świata. Popularny „Sierżant” odszedł 31 lipca 2006 roku.

O nowotarskiej drużynie można powiedzieć, że to sztafeta pokoleń. Alan Łyszczarczyk, to syn Dariusza, wielokrotnego reprezentanta kraju, mistrza Polski. Smykałkę do hokeja odziedziczył po ojcu, również zadziorny charakter. Nie tylko w hokeju się udziela, sukcesy odnosi również w drugiej dyscyplinie, unihokeju.

Mateusz Pysz to wnuk Mariana obecnie szefa ds. szkolenia w PZHL, byłego hokeisty Podhala i Cracovii, drugiego trenera reprezentacji kraju. Kolejny w sztafecie pokoleń, to Jan Panczakiewicz - wnuk największego „pracusia” zespole z lat 70- tych, Józefa Słowakiewicza. „Miła” był playmekerem gry najlepszego wtedy ataku w Polsce. Dowodził Walentym Ziętarą i Tadeuszem Kacikiem. Wnuk był autorem „złotego gola” w meczu z Polonią Bytom. Bardzo ważnego meczu, po tym jak górale przegrali z Spisską Novą Vsią. Ze Słowakami najmłodszy „Miała” zdobył trzy gole. Dodajmy wszystkie jakie jego zespół zaaplikował rywalowi. Było to niezwykle dramatyczne spotkanie. MMKS przegrywał już 1:4 i w drugiej tercji, dzięki niesłychanej determinacji, udało mu się „złapać” kontakt. W trzeciej odsłonie nowotarżanie non stop atakowali bramkę Słowaków, lecz ta była jak zaczarowana. 89 sekund przed końcową syreną Paweł Gil wycofał bramkarza i grał w szóstkę przeciwko czwórce przeciwnika. Pod bramką gości dochodziło do dantejskich scen, ale czarny kauczukowy przedmiot nie chciał wpaść.

Przegrana mogła górali słono kosztować. Wydawało się, że stanie im na drodze do zwycięstwa w turnieju. Tymczasem w sukurs przyszła Unia. Jeszcze na 22 sekundy przed końcem przegrywała ze Spisską 1:3 i poloniści już czuli smak złota. Wtedy unici zdobyli drugiego gola, a zaraz po wznowieniu gry, 6 sekund później, doprowadzili do wyrównania i tym samym otwarli drogę gospodarzom do zwycięstwa w imprezie. Podopieczni Pawła Gila w ostatniej potyczce z łatwością ograli Keżmarok i...oszaleli ze szczęścia.

Górale rozpoczęli zmagania do wygranej z oświęcimską Unią 4:1. – W zasadzie mecz od początku toczył się pod nasze dyktando - mówi trener MMKS, Paweł Gil. – Gola straciliśmy w osłabieniu, ale najważniejsze bramki padły na początku trzeciej tercji, które uspokoiły mecz. Ze Spisską zawiodła skuteczność. Trudno zdobyć gola jeśli się nie strzela, a my oddaliśmy bardzo mało strzałów na bramkę przeciwnika. Z kolei te sytuacje, które wypracowaliśmy straszliwie partaczyliśmy i się zemściły. Świetny mecz, pod względem taktycznym, rozegraliśmy z Bytomiem. Ustrzegliśmy się „grubych” błędów w obronie, a i bramkarz stanął na wysokości zadania. Żałować tylko należy niewykorzystanych sytuacji, bo mogliśmy wygrać w wyższych rozmiarach i nie narażać się na nerwową końcówkę. Turniej potraktowaliśmy jako przetarcie przed finałem międzywojewódzkim, który za dwa tygodnie rozegrany zostanie w Bytomiu. Z przegranej potyczki trzeba wyciągnąć wnioski, zagrać skuteczniej i bardziej zespołowo.

MMKS Podhale Nowy Targ - Unia Oświęcim 4:1(1:0, 1:1, 2:0)
Bramki dla MMKS: Kuraś, Kacica, Łyszczarczyk, Pysz.

MMKS Podhale Nowy Targ - Spisska Nova Ves 3:4 (1:2, 2:2, 0:0)
Bramki dla nowotarżan: Panczakiewicz 3.

MMKS Podhale Nowy Targ – Polonia Bytom 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)
Bramka: Panczakiewicz.

MMKS Podhale Nowy Targ – HK Keżmarok 9:4
Bramki dla MMKS: Kudasik 3, Panczakiewicz 2, Jaśkiewicz 2, Jarczyk, Jachimczyk,


MMKS:
Pietrzak ( Leśniak) - Jaśkiewicz, Guzda, Kuraś, Siuty, Jachimczyk, Kudasik, Pustułka, Kacica, Panczakiewicz, Łyszczarczyk, Wsół, M. Pyszkowski, Jarczyk, M. Pysz, Szuba, Kasperek, Jachymiak, Dobrzyński, W. Pyszkowski. Trener Paweł Gil.

Pozycje końcowe:
1. MMKS Nowy Targ - 9 punktów
2. Polonia Bytom - 9 punktów
3. HK Spiska Nova Ves - 8 punktów
4. Unia Oświęcim - 4 punkty
5. MHK Keżmarok - 0 punktów

Unia Oświęcim - Puchar Fair Play.


trener Paweł Gil i Jan Panczakiewicz z nagrodą za najlepszego strzelca

Nagrody indywidualne:
Najlepszy obrońca: Patryk Secemski - Polonia Bytom
Najlepszy bramkarz: Michał Pietrzak - MMKS Podhale Nowy Targ
Najlepszy strzelec: Jan Panczakiewicz - MMKS Podhale Nowy Targ Najlepszy Zawodnik: Ondov Maroo - HK Spiska Nova Ves

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama