PP: Zespoły z okręgówki grają dalej (+ dwie galerie)

Unia Naprawa (A) – Granit Czarna Góra (V) 1:2 (1:1)
0:1 Krystian Sarna 24
1:1 Białoński 45
1:2 Bigos 52
Unia: Wojdyła – Janiak, Masłowski, Święchowicz, Nowak (72 R. Żegleń), Białoński, Flaga, Śliwa (62 Biernat), Masłowiec, Mastela, M. Żegleń
Granit: Łukaszczyk – K. Kiernoziak, Milon, Dzierżęga, Krzysztof Sarna, M. Sarna, Gryglak, Sz. Kiernoziak, Krystian Sarna, Bigos (90+3 P. Szyszka), Matoniak (78 S. Szyszka)

Bardzo wyrównane spotkanie, którego wynik odzwierciedla to co działo się na boisku. Beniaminek A klasy zdołał zdobyć bramkę do szatni ale tuż po zmianie połów znów musiał gonić wynik. Granit dzięki bardzo konsekwentnej grze w obronie nie pozwolił sobie roztrwonić zaliczki.

Momenty były:
15 – Bigos z prawej strony pola karnego przymierzył po długim rogu. Skuteczna interwencja Wojdyły ratuje gospodarzy.
19 – Krystian Sarna zamyka podanie na prawej stronie pola karnego, ale uderza wysoko nad celem.
24 – GOL 0:1! M. Sarna z lewego skrzydła dogrywa płasko w okolice piątki. Krystian Sarna pewnie dokłada nogę i otwiera wynik spotkania.
35 – Krótko rozegrany rożny przez Unię i dośrodkowanie na ósmy metr. Święchowicz wywalczył pozycję w powietrzu ale strzelił zbyt lekko by zaskoczyć Łukaszczyka.
45 – GOL 1:1! Obrońca Granitu zagrywa zbyt krótko do bramkarza, prezentując Białońskiemu sytuację jeden na jeden. Uderzenie zawodnika gospodarzy przełamuje dłonie Łukaszczyka i mamy remis.
52 – GOL 1:2! Spory kocioł w okolicy linii szesnastki Unii. Na strzał decyduje się Bigos i po rykoszecie futbolówka wpada do sieci przy lewym słupku.
55 – Wojdyła ofiarnie paruje na poprzeczkę.
79 – Długą górną piłkę od obrony zgarnia Mastela. Próbę po krótkim rogu na korner paruje Łukaszczyk.

Lubań Tylmanowa (A) – LKS Szaflary (V) 0:1 (0:0)
0:1 F. Kamiński 76 z wolnego
Lubań: H. Gołdyn – Ł. Kozielec, Udziela (60 Zep), W. Noworolnik, Kurnyta, Talarczyk, K. Kozielec, Zacher (70 Gabryś), Kwit, M. Noworolnik, S. Gołdyn
Szaflary: Gawron – Jarkiewicz, Topór, Hyrc (46 F. Kamiński), Widurski (70 Worwa), P. Kamiński, Marek, Pawlikowski, Truty (65 Majerczak), Łojas, Baboń (60 Szymkowiak)

Dobrą zmianę gościom po przerwie dał Florian Kamiński. To po jego uderzeniu z rzutu wolnego Szaflary przechodzą do kolejnej rundy.

Momenty były:
35 – Talarczyk odważnie ruszył w pole karne. Uderzenie gracza Lubania na korner paruje Gawron.
36 – Zbyt krótko wybita piłka po rożnym przez obronę Szaflar. Dopada do niej W. Noworolnik i z prostego podbicia ociera poprzeczkę.
75 – Obiecująca akcja Lubania. Wykończenie Zepa przelatuje jednak obok bramki.
76 – GOL 0:1! F. Kamiński zdobywa bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego.
80 – W sytuacji sam na sam znalazł się Pawlikowski. H. Gołdyn skutecznie interweniuje.

Zawrat Bukowina Tatrzańska (V) – Jarmuta Szczawnica (IV) 6:2 (4:1)
1:0 M. Grela 5
1:1 Sidorczuk 30
2:1 Stasik 35 z karnego
3:1 K. Chowaniec 38
4:1 M. Grela 41 z karnego
5:1 K. Chowaniec 61
5:2 Pietrzak 65
6:2 M. Grela 75
Zawrat: Wcisło, – Sołtys, M. Grela (75 Budz), Kuchta, Floryn, Janczy, Zarycki, Stasik (55 Ustupski), K. Chowaniec (68 M. Chowaniec) D. Rzadkosz (75 Papież), Ł. Rzadkosz (70 Surma)
Jarmuta: Olchawa – Barnaś, Ziemianek, Giełczyński, Kamiński, Pietrzak, Weber, Sidorczuk, Adamczyk, Możdżeń

Wynik może wydawać się szokujący, jednak dzisiejsza sytuacja kadrowa Jarmuty miała kluczowe znaczenie w kontekście awansu. Zawrat nie miał litości i wykorzystał swoją szansę. Nie można jednak umniejszać dziś wygranej beniaminka ligi okręgowej. Zespół w ostatnich dwóch spotkaniach prezentuje bardzo widowiskową grę w ofensywie.

Momenty były:
5 – GOL 1:0! Janczy po przechwycie wypuszcza M. Grelę stwarzając mu okazję sam na sam. Napastnik Zawratu wygrywa pojedynek z Olchawą.
17 – Po wrzutce od Rzadkosza swoją szansę miał Floryn. Ostatecznie jego uderzenia mija pręt bramki o centymetry.
30 – GOL 1:1! Sidorczuk po kapitalnym rajdzie huknął z 20 metra po krótkim rogu.
35 – GOL 2:1! Faulowany w polu karnym Jarmuty był Janczy. Jedenastkę na bramkę zamienia Stasik.
38 – GOL 3:1! Długie zagranie od obrońcy Zawratu przechodzi defensywę rywala i trafia do Chowańca. Mimo ostrego kąta futbolówka znajduje drogę do sieci.
41 – GOL 4:1! Kolejny błąd graczy Jarmuty we własnej szesnastce i arbiter dopatrzył się przewinienia na D. Rzadkoszu. Tym razem z „wapna” uderza M. Grela.
61 – GOL 5:1! Zawratowi wciąż mało. Drugiego gola w spotkaniu na swoje konto zapisuje K. Chowaniec.
65 – GOL 5:2! Odpowiedz Jarmuty, sprawy w swoje nogi wziął Pietrzak.
75 – GOL 6:2! Po dokładnym podaniu od kolegi z drużyny, M. Grela przymierzył spokojnie w długi róg.

Krzysztof Kościelniak