06.08.2024 | Czytano: 6344

Leszek Tokarz prezesem MMKS Podhale! (+ zdjęcia )

Na ten dzień czekano od dawna. Był on ważny dla nowotarskiego hokeja i nie tylko młodzieżowego.


 
Bitewki i przepychanki słowne, udawadnianie kto ma rację ośmieszały w mediach wielce zasłużony dla polskiego hokeja klub z szarotką w herbie.  Narażały na szyderę. Kto liczył na kolejną wojenką, to srodze się zawiódł. Problemem, który  trapił w ostatnim czasie  nowotarski hokej miał swoje podłużę w młodzieżowym klubie.  Większość, w tym  rodziców, była niezadowolona z prezesury Zdzisława Zaręby. Długo jednak nie potrafiono go zrzucić ze stołka. Jeszcze kilkanaście godzin przed Nadzwyczajnym Walnym Zebraniem MMKS Podhale, była  wielka niepewność, czy głównodowodzący i jego świata poda się do dymisji.  Jednak tuż przed jego rozpoczęciem doszło do oczekiwanej od dawna decyzji prezesa Zdzisława Zaręby i wiceprezes Moniki Walickiej. Rezygnacji!
 
Tym samym „walne” odbyło się szybko, bez zgrzytów i wzajemnych oskarżeń.  Wybrano nowego szefa MMKS, a został nim  Leszek Tokarz. Przyjął klub z długim – 300 tysięcy.
 
Nowy prezes znany jest w środowisku hokejowym. To były  zawodnik polskich klubów -  Podhala, Katowic i Zagłębie,  reprezentant kraju. Olimpijczyk z 1972 r., uczestnik 7 turniejów o mistrzostwo świata, 5- krotny mistrz Polski. Mówiono o nim „lodowy geniusz”. Wspaniała technika, przebojowość i zmysł kombinacyjny. Zasłynął sztuczką Firsowa, którą podpatrzył u tego genialnego hokeisty z ZSRR. Długo nad nią pracował po przyjeździe z Sapporo. Miał talent na miarę zawodowej ligi NHL, ale… Miałby szansę na wygranie plebiscytu na największego pechowca. Niemal ciągle przychodziło mu się borykać z kontuzjami.
 
Za metą został biznesmenem. Rozpoczął z kolegą od  produkcji chrupek kukurydzianych w Łapanowie (miejscowość między Gdowem a Bochnią). Po roku wycofał się z interesu i z bratem Wiesławem, również olimpijczykiem, otworzyli biuro handlowe z drabinami sprowadzanymi z Niemiec. Wreszcie założył firmę Fair Play  handlującą sprzętem hokejowym.

Pomagać mu w pracy będą: Arkadiusz Pysz, Sebastian Marszałek, Jacek Pudzisz, Paweł Zych, Mateusz Iskrzycki i Jarosław Różański.

 Stefan Leśniowski

Szymon Pyzowski

Komentarze







reklama