III liga. Własne boisko nie jest atutem (+zdjęcia)

 
Pierwsze minuty dla gości, którzy wsparci dopingiem 170- osobowej grupy swoich fanów (trzy razy więcej niż kibiców Podhala), grali jakby byli u siebie. Prowadzili grę, chociaż klarowną sytuację mieli tylko jedną. Miejscowi próbowali coś kreować, ale nie zagrażali bramce rywala. Niemniej w 29 minucie, dość niespodziewanie gospodarze ulokowali futbolówkę w bramce przyjezdnych.  Płatek posłał długą crossową piłkę do Szczepańskiego na prawą stronę, a ten z wysokości szesnastki z bocznego sektora centrostrzałem pokonał bramkarza gości. Piłka wpadła w górny przeciwległy róg bramki. Radość z prowadzenie trwała długo. Maciej Styrczula wyszedł zbyt daleko z bramki, dostrzegł to Maślany i ok. 25 metrów go przelobował.


 
Po zmianie stron Podhale próbowało konstruować akcje, ale szybko traciło piłkę 30 metrów od bramki rywala. 66 minuta okazał się przełomowa. Goście objęli prowadzenie z rzutu karnego, a chwilę później po składnej akcji powiększyli prowadzenie. W 88 minucie, po trafieniu Żurka, pojawiła się nadzieja, że jeszcze można coś z tego meczu wyciągnąć.
 
Momenty były
10  - składna akcja gości. Smoleń z najbliższej odległości, piłka po rykoszecie trafiła w poprzeczkę.
12 – Żurek z dystansu, bramkarz z problemami wybił piłkę na róg.
24 – Smoleń uderzał z ostrego kąta; obronił Maciej Styrczula.
29 GOL! 1:0 – Szczepański dostał crossową  piłkę od Płatka i z wysokości pola karnego przelobował bramkarza. Futbolówka wylądował w górnym przeciwległy róg bramki.
34 GOL! 1:1 – Maślany z 25 metrów, dostrzegł, że Maciej Styrczula daleko wyszedł z bramki i…przelobował go.
59 – Smoleń miał świetną okazję, by podać koledze, ale zdecydował się na strzał w ostrego kąta. Za moment Siedlik główkował nad poprzeczką.
64 – bramkarz Podhala kolejny raz wybrał się daleko od bramki, zrobiło  się zamieszanie w polu karnym i jeden z graczy został sfaulowany. Sędzia podyktował karnegio.
66 GOL! 1:2 – Siedlik wykorzystał jedenastkę.
69  - Maślany z dystansu do koszyczka bramkarza.
73 GOL! 1:3 – Smoleń wtargnął w pole karne, Smoleń nie trafił w piłkę na siódmym metrze, futbolówka trafiła do Maika, a ten posłał ją do siatki.
88 GOL! 2:3 – Żurek po uderzeniu głową pokonał bramkarza gości.
 
NKP Podhale Nowy Targ  - Wisłoka Dębica 2:3 (1:1)
1:0 Szczepański (Płatek) 29
1:1 Maślany 34
1:2 Siedlik 66 karny
1:3 Maik (Smoleń) 73
2:3 Żurek 88 głową
Podhale: Maciej Styrczula  – Mazurek, Wajsak (73 Banik), Drobnak – Szczepański (73 Burnat), Mikołaj Styrczula, Rakowski, Majeran –Płatek, Antkowiak, Żurek. Trener Grzegorz Hajnos.
Wisłoka:- Priest Tyson, Falarz (83 Boksiński), Maślany, Staszczak, Fedan, Maik, Kardyś, Smoleń, Siedlecki (50 Rębisz), Siedlik (83 Surma). Trener Dariusz Kantor.
 
Stefan Leśniowski
Zdjęcia Maciej Gębacz