Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Na spotkaniach zawodnicy Podhala prezentują sprzęt do gry w hokeja na lodzie, odpowiadają na pytania (nieraz bardzo trudne), przybliżając jednocześnie historię hokeja w Nowym Targu i rozdają autografy na kalendarzach lub koszulach klubowych.
Dotychczas to hokeiści odwiedzali dzieci, ale ostatnio zamieniono się rolami. Na mecz z Cracovią przybyły dzieci z Domu Dziecka im. Ireny Mrożewskiej z Nagłowic. Przyjechały do Nowego Targu na zaproszenie Jerzego Wcisło. Dzisiaj z kolei trening Podhala obserwowały dzieci z trzeciej klasy szkoły podstawowej ze Staszowa (województwa świętokrzyskie). Oprowadzał jej i wyjaśniał hokejowe zawiłości prezes SSA Wojas Podhale, Andrzej Podgórski.
- Przebywaliśmy na „białej szkole” z Poroninie i nie mogliśmy nie wpaść na nowotarskie lodowisko obejrzeć trening czołowej drużyny polskiej – mówi wicedyrektor Zespołu Szkół w Staszowie, Zdzisław Pizur. – Dotychczas dzieciaki były tylko raz na lodowisku, na przedstawieniu moskiewskiej rewii na lodzie. Hokej po raz pierwszy widzą na żywo. Meczu hokejowego jeszcze nie widzieli.
Stefan Leśniowski
