- Mecz walki. Pechowo zakończony. Trzy sety na przewagi. Żałuje wyniku, bo uważam, że spokojnie mogliśmy pokusić się o trzy punkty. Niestety popełniliśmy zbyt dużo błędów. Mieliśmy problemy w zagrywce i ze skończeniem ataku ze środka. Samymi skrzydłami nie da się wygrać meczu z przeciwnikiem z pierwszej szóstki w Małopolsce. Zespół z Wadowic grał bardzo dobrze w polu, akcje były długie i wyczerpujące. Szkoda, bo rywal był w naszym zasięgu. Jeden punkt nie poprawi nam miejsca w tabeli. Nie załamujemy się, gramy dalej – skomentował występ swoich podopiecznych trener rabianek, Ryszard Szawernoga.
SMS Aktywni Raba Wyżna – Skawa Wadowice 2:3 (24:26, 25:20, 29:27, 25:27, 9:15)
Aktywni: Lubińska, D. Hudomięt, Grzybacz, Krasińska, Stasiak, Waśko, K. Hudomięt (libero) oraz Makuch, Suwada, Cholewa, Nowak. Trener Ryszard Szawernoga.
Stefan Leśniowski
Zdjecia Andrzej Habina