22.07.2009 | Czytano: 1379

Rok bez „Tatrzańskiego”

Nie będzie w tym roku Rajdu Tatrzańskiego. To największe od ponad 60 lat wydarzenie motocyklowe na Podhalu zostało na rok zawieszone. Nie znaczy to, że trialowej czołówki kraju Nowy Targ w tym roku nie zobaczy.

- Tradycja Rajdu Tatrzańskiego przewiduje, by rozgrywany był w górach, w lesie. Obecna piąta i szósta runda mistrzostw kraju oraz Puchar MACES rozgrywana będzie w terenie nieadekwatnym do rangi i tradycji „Tatrzańskiego” – wyjaśnia prezes AMK Gorce Nowy Targ, Mieczysław Batkiewicz. – Impreza wróci do kalendarza w przyszłym roku. Nowotarscy kibice będą jednak mieli okazję w tym roku zobaczyć w akcji wszystkich najlepszych krajowych trialowców i najlepszych słowackich jeźdźców. Ci ostatni wystąpią w Pucharze MACES i u nas rozegrają kolejną rundę krajowego czempionatu. Tadziu Błażusiak bardzo chciał się zaprezentować naszej publiczności, ale niestety zawody w Stanach Zjednoczonych kolidują mu z naszym terminem zawodów.

Piąta i szósta eliminacja mistrzostw Polski odbędzie się 8 i 9 sierpnia na torze klubowym AMK Gorce Nowy Targ ( obok siedziby klubu ul Szaflarska 103A). W pierwszym dniu zawodów kibiców czekają nie tylko sportowe emocje, ale także rozrywkowe. Organizatorzy – AMK Gorce Nowy Targ – przygotowali po sportowych emocjach ( ok. godziny 18) paradę uczestników ulicami miasta. Godzinę później, na estradzie ulokowanej na torze, rozpocznie się koncert zespołów country, który poprowadzi Korneliusz Pacuda. Na estradzie zaś wystąpią: Alicja Boncol & Koalicja, Grupa Furmana oraz Paweł Baczkowski z zespołem Black Seven. Organizatorzy proszą uczestników imprezy by parkowali swoje samochody na drodze dojazdowej do klubu.

Start pierwszego zawodnika przewidziany jest na godzina 10, zarówno w sobotę jak i w niedzielę. Limit czasu na pokonanie trzech pętli i 30 odcinków jazdy obserwowanej ( każdego dnia) wynosi 5 godzin i 30 minut. Zakończenie rajdu i rozdanie nagród przewidziano w niedzielę o godzinie 16 – 16.30.

Portal www.sportowepodhale.pl objął imprezę patronatem medialnym.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama