02.06.2014 | Czytano: 3384

Dwa rekordy świata Wegiery(+foto)

Jan Wegiera z Zakopanego po raz ósmy został mistrzem świata w wyciskaniu sztangi leżąc. Dokonał tego w kategorii 93 kg. Czempionat globu rozgrywany był w Danii.

Polski góral stoczył niesamowicie zacięty pojedynek z Amerykaninem Adamem Mamolą. Wegiera dwukrotnie poprawiał rekord świata, a jego rywal – raz. Rozpoczęli rywalizację od wyciśnięcia ciężaru 300 kg. Polak bez problemów uporał się z tym ciężarem, a jego przeciwnik dwukrotnie spalił podejście. Wegiera w drugiej próbie dorzucił 5 kg na sztangę i również tym ciężarem łatwo się uporał. Amerykanin po dwóch spalonych zagrał va banque i w trzecim podejściu zadysponował ciężar o 0,5 kg cięższy niż wycisnął zakopiańczyk. Nie miał nic do stracenia i ryzyko się opłaciło. Atak na rekord świata powiódł się. Teraz Polak zmuszony został do kolejnego ataku na rekord globu, jeśli marzył o tytule mistrza świata. Na sztandze zażyczył sobie ciężar 306 kg. Skupienie górala i … za moment wielka radość. Rekord świata odzyskany. Gdyby nie amerykański zawodnik, być może oglądalibyśmy wyciśnięte 310 kg. Fachowcy twierdzą, iż Wegiera jest w stanie wycisnąć sztangę o ciężarze 310-315 kg. Jest jak wino, im starszy, tym silniejszy.

Trzy lata temu w austriackim Soelden rekord świata Jana Wegiery (297,5 kg) dał mu dopiero czwarte miejsce. Teraz poziom był niebotycznie wyższy. Po raz pierwszy w historii trzech medalistów uzyskało wynik ponad 300 kg, a zaliczony ciężar 290 kg sięgał siódmego miejsca!

- W kategorii Janka poziom sportowy był najwyższy ze wszystkich dotychczasowych zawodów w IPF – twierdzi Arkadiusz Znojek, trener trójboju siłowego. - Pięciu zawodników zgłosiło do pierwszego podejścia 290 kg, jeden (Adam Mamola) 295 kg i na końcu stawki, broniący tytułu mistrzowskiego, najcięższy z tego grona, Jan Wegiera z ciężarem 300 kg. Przebieg rywalizacji był emocjonujący i odbywał się w gronie starych wyjadaczy, którzy już osiągali 300 kg w swojej karierze, niejednokrotnie stawali wyżej na podium niż nasz zawodnik. Zakopiańczyk miał niebyle jakich rywali. Ukrainiec Władimir Bettiar, to wicemistrz z ubr., Rosjanin Władimir Griszajew w 2011 i 2012 stał na drugim stopniu podium, Szwed Fredrick Jader pozbawił Polaka medalu trzy lata temu czy wreszcie młody zawodnik ukraiński Andrij Krymow, mistrz świata z roku 2011. Startowało czterech byłych rekordzistów świata ( Wegiera, Krymow, Grishajew, Jader) i obecny Mamola (303 kg).

Jan Wegiera odpuścił start w czempionacie Starego Kontynentu, by jak najlepiej przygotować się do mistrzostw świata. Taktyka zdała egzamin. Identyczna przyniosła mu złoty medal przed rokiem i atak na 315 kg w trzecim podejściu.

Opr. Stefan Leśniowski
Zdjęcia Arkadiusz Znojek

Komentarze









reklama