01.03.2014 | Czytano: 1090

Nie wolno tego zmarnować(+zdjęcia)

Na bazie sukcesów Adama Małysza powstał w Polsce program rozwoju skoków narciarskich Lotos Cup pod nazwą „Szukamy Następców Mistrza”, którego głównym sponsorem jest firma Lotos.

W Polsce takie inicjatywy po sportowych sukcesach naszych najwybitniejszych zawodników pojawiają się bardzo rzadko, a jeżeli już się pojawią to nie zawsze są prowadzone w sposób właściwy. Ze skokami narciarskimi jest inaczej. Praktycznie wszyscy zawodnicy naszej kadry seniorskiej, czy młodzieżowej wywodzą się z tego programu. I ten program nadal funkcjonuje, ale pojawiają się w nim rysy, ale to jest sprawa na oddzielny artykuł.

Kolejne zawody z cyklu Lotos Cup w minionym tygodniu rozegrano na zakopiańskich obiektach COS: na Maleńkiej, Małej i Wielkiej Krokwi. Średnia Krokiew w kompleksie im. Bronisława Czech nie funkcjonuje i tak naprawdę nie wiadomo, dlaczego. Pierwsi do rywalizacji w trzydniowych zawodach przystąpili młodzi specjaliści od kombinacji norweskiej. Najwięcej emocji przyniosła rywalizacja w kategorii juniorów C, w której walka toczy się nie tylko o zwycięstwa, ale też o stypendia ufundowane przez głównego sponsora. Zwycięsko z niej w dramatycznych okolicznościach wyszedł Paweł Chyc z Wisły Zakopane a prowadzący po skokach Dawid Jarząbek po kolizji z Pawłem Twardoszem musiał zadowolić się trzecim miejscem. Równie ciekawie było w rywalizacji juniorów D. I tu trwała równa walka pomiędzy Mateuszem Gruszką z AZS Zakopane i liderem klasyfikacji generalnej Piotrem Kudzią z LKS Klimczok Bystra. Wygrał ten pierwszy, ale nadal traci wiele punktów do Kudzi. Skład podium w tej kategorii wiekowej uzupełnił inny zawodnik z Podhala Dawid Haberny z KS Chochołów. Także rywalizacja w kategorii juniorów E przebiegała pod dyktando zawodnika z Podhala Oskara Rojka. Zawodnik Wisły Zakopane w pokonanym polu pozostawił Bartłomieja Klimowskiego z PKS Olimpijczyk Gilowice i innego Podhalanina Adama Skupnia z Porońca Poronin. Liderem w tej kategorii jest inny specjalista kombinacji norweskiej z TS Wisły Zakopane Mateusz Jarosz.

Rozgrywane drugiego dnia zawody w skokach narciarskich zostały niestety przyćmione wypadkiem Szymona Olka zawodnika LKS Klimczok Bystra. Startujący w kategorii juniorów E 12 letni zawodnik miał upadek na skoczni K-35 i został najpierw odwieziony do szpitala w Zakopanem, po czym przetransportowany do szpitala w Krakowie. Przeszedł operację i w tej chwili jest w stanie śpiączki farmakologicznej, chociaż jego stan nieco się poprawia. Mimo tego nieszczęśliwego zdarzenia zawody były kontynuowane. Mówienie o słabym wyszkoleniu młodych skoczków a takie były komentarze niektórych „fachowców” jest o tyle uzasadnione, że nie trenują oni wystarczająco intensywnie, bo nie mają gdzie trenować. Zakopiańska Maleńka Krokiew została uruchomiona dopiero bardzo niedawno. Prawdę mówiąc to skandal. Zwycięstwo w kategorii juniorów E na skoczni K-35 odniósł Jan Bukowski z AZS Zakopane. Lider tej kategorii zwycięzca kombinacji norweskiej Oskar Rojek miał w drugiej próbie upadek i mimo dwu najdłuższych skoków musiał zadowolić się trzecim miejscem. Niestety upadków w konkursach skoczków na małych obiektach było więcej. Na tym samym obiekcie rywalizowały też młodziczki. Tu wygrała Joanna Kil z AZS Zakopane przed liderką klasyfikacji generalnej Anną Twardosz z Klimczoka Bystra. Juniorki, oraz juniorzy C i D skakali na Małej Krokwi HS-72. Wśród dziewcząt trzeci raz z rzędu triumfowała Magdalena Pałasz z UKS Sołtysianie Stare Bystre przed Joanną Szwab z KS Chochołów. Zawodniczka ze Starego Bystrego ostatnio wsławiła się tym, że jako pierwsza polska skoczkini narciarska zdobyła punkty w kobiecym Pucharze Świata. Pochodzi z bardzo usportowionej rodziny, bo jej młodsza siostra Katarzyna i brat Andrzej też uprawiają skoki narciarskie. Jedynym triumfatorem z licznej grupy zagranicznych zawodników startujących w zakopiańskich zawodach Lotos Cup został Ilya Kratow z Kazachstanu triumfator w kategorii juniorów D. Pechowy start w kombinacji norweskiej powetował sobie natomiast w konkursie skoków Dawid Jarząbek. Zawodnik Wisły Zakopane trenowany przez swego ojca Józefa Jarząbka wygrał wszystkie tegoroczne konkursy Lotos Cup i oczywiście zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej juniorów C.

W trzecim dniu imprezy rywalizowali najstarsi uczestnicy X edycji Lotos Cup. Skoczkowie narciarscy: seniorzy, juniorzy starsi (A), juniorzy młodsi (B) skakali na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza. Specjaliści od kombinacji norweskiej biegali oczywiście po tej samej 1 kilometrowej pętli wokół kompleksu Średniej Krokwi. Niestety innej trasy biegowej w Zakopanem nie ma. W konkursach skoków na Wielkiej Krokwi udział wzięło jeszcze więcej zagranicznych ekip niż w młodszych kategoriach wiekowych. W sumie w zakopiańskich zawodach Lotos Cup wystartowali reprezentanci siedmiu państw, oprócz zawodników z polskich klubów w zawodach uczestniczyli: Czesi, Słowacy, Białorusini, Ukraińcy, Turcy i Kazachowie. Wśród nich byli uczestnicy konkursów PŚ. Pogoda nadal była bardzo łaskawa dla zawodników i organizatorów. W promieniach wiosennego słońca przy bezwietrznej pogodzie przebiegały konkursy skoków i biegi. Bój o pierwsze miejsce w kategorii juniorów B stoczyli miedzy sobą Przemysław Kantyka z Klimczoka Bystra i Krzysztof Leja z AZS Zakopane. Ten pierwszy prowadził po pierwszej serii, ale skok Lei na 130 metrów w drugiej próbie dał mu zwycięstwo. Lider w tej kategorii Paweł Gut z Porońca zajął 3 miejsce. Podobny przebieg miała rywalizacji wśród juniorów starszych. Po pierwszej punktowanej serii prowadził Adam Ruda z TS Zagórskie Zakucie, drugi był Stanisław Biela z UKS Sołtysianie. Piękny skok Stanisława Bieli w drugiej próbie na odległość 131 metrów dał mu zwycięstwo wśród juniorów starszych. Żółtą koszulkę lidera w tej kategorii nadal dzierży Andrzej Stękała z AZS Zakopane. Dość niespodziewanie, ale całkowicie zasłużenie wśród seniorów zwyciężył Wojciech Gąsienica Kotelnicki skoczek trochę już zapomniany. Ale jak zazwyczaj życzą sobie skoczkowie Wojciech Gąsienica Kotelnicki oddał dwa równe i dalekie skoki na odległość 126 i 125 metrów, co zapewniło mu wygraną. Drugi w konkursie seniorów był Grzegorz Miętus, który przeżywa pewien regres formy, ale to bardzo młody zawodnik i wszystko jeszcze przed nim. W tej dyscyplinie wiele się może zmienić nawet po jednym skoku. Trzecie miejsce zajął równie utalentowany jak poprzednicy Andrzej Zapotoczny. W klasyfikacji generalnej prowadzi Andrzej Kukuła z Wisły Ustronianki, ale ma tylko 5 oczek więcej od Zapotocznego.

Po południu rozegrano biegi do kombinacji. Prowadzący po skokach w kategorii juniorów B Daniel Mąka z Porońca na trasie biegu jeszcze bardziej powiększył przewagę nad kolejnymi zawodnikami i oczywiście zwyciężył. Mąka wygrał wszystkie konkursy w kombinacji i jest zdecydowanym liderem.

Nowym liderem w kategorii juniorów B w kombinacji norweskiej został zawodnik AZS Zakopane Jan Łowisz. Do biegu wystartował, jako trzeci, ale wyprzedził rywali i to zwycięstwo dało mu przodownictwo w klasyfikacji generalnej. Prowadzenia po skokach nie oddał zwycięzca wśród seniorów Andrzej Gąsienica. Wygrał przed Mateuszem Wantulokiem i Szczepanem Kupczakiem zawodnikami AZS AWF Katowice. Warto jednak zaznaczyć, że były to pierwsze zawody dla seniorów w kombinacji norweskiej w ramach X edycji Lotos Cup.

Ostatnie finałowe zawody tegorocznego Lotos Cup maja być rozegrane w dniach 14-16 marca w Zakopanem, oczywiście, jeżeli tylko pogoda nie pokrzyżuje planów organizatorom, bo jak już wspomnieliśmy w zakończonych zawodach bardzo była im sprzyjająca.

Skoki. Junior E: 1. Jan Bukowski (AZS Zakopane) 179,0 (30, 30), 2. Mateusz Jarosz (Wisa Zakopane) 177,1 (29,5,29), 3. Oskar Rojek (Wisła Zakopane) 174,8 (31,5, 31,5).
Junior D: 1. Ilia Kratov (Kazachstan) 206,6, (63, 63,5), 2. Patryk Hutyra (Sokół) 195,4 (59, 62), 3. Piotr Kudzia (Klimczok Bystra) 188,6 (58, 58,5), 4. Mateusz Gruszka (AZS Zakopane) 185,4 (59,5, 56,5).
Junior C: 1. Dawid Jarząbek (Wisła Zakopane) 223,2 (63,5, 64,5), 2. Dominik Kastelik (Sokół Szczyrk) 213,3 (63, 64), 3. Paweł Chyc (Wisła Zakopane) 211,5 (61,5, 63,5).
Młodziczki: 1. Joanna Kil (AZS Zakopane) 193,5(32,30,5), 2. Anna Twardosz (Olimpijczyk) 184,8 (30,5,30,5), 3. Kinga Rajda (Sokół) 165,1 (27,5, 28,5).
Juniorki: 1. Magdalena Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) 185,6 (57,5, 59), 2. Joanna Szwab (KS Chochołów) 158,3, (53,5,53,5), 3. Monika Luber (Olimpijczyk Gilowice) 94,6(41,5, 42,5).
Junior B: 1. Krzysztof Leja (AZS Zakopane) 247,8 (121, 130), 2.Przemysaw Kantyka (Klimczok Bystra) 236,7(125,5, 123,5), 3. Paweł Gut (Poroniec Poronin) 219,1 (117, 120).
Junior A: 1. Stanisław Biela (UKS Sotysianie) 233,4 (117, 131), 2. Adam Ruda (Zagórskie TS Zakucie) 229,4 (120,5, 122,5), 3. Damian Urbaś (UKS Sołtysianie) 214,6 (115,5, 121,5).
Seniorzy: 1. Wojciech Gąsienica Kotelnicki (KS Chochołów) 250,3 (126, 125), 2. Grzegorz Miętus (AZS Zakopane) 244,8 (125,5, 123), 3. Andrzej Zapotoczny (AZS Zakopane) 244,5 (124, 126).


Kombinacja norweska. Junior D: 1. Mateusz Gruszka (AZS Zakopane), 2. Piotr Kudzia (Klimczok Bystra) +0,4,0, 3. Dawid Haberny (KS Chochołów) +30,3.
Junior E: 1. Oskar Rojek (Wisa Zakopane), 2. Bartłomiej Klimowski (Olimpijczyk) +20,1, 3. Adam Skupień (Poroniec) +38,2, 4. Mateusz Jarosz (Wisła zakopane) +42,7, 5. Jakub Żegleń (Poroniec) +45,3, 6. Maciej Gąsienica-Ciaptak (AZS Zakopane) +45,4.
Junior C: 1. Paweł Chyc (Wisła Zakopane), 2. Paweł Twardosz (Olimpijczyk) +2,3, 3. Dawid Jarząbek (Wisła Zakopane) +2,8.
Junior B: 1. Daniel Mąka (Poroniec), 2. Krzysztof Dziadoń (Wisła Zakopane) +1.10,0, 3. Piotr Byrski (Wisła Zakopane) +2.30,8.
Junior A: 1. Jan Łowisz (AZS Zakopane), 2. Marcin Budz (WKS Zakopane) +47,9,3. Michał Pytel (Wisła Zakopane) +56,0.
Seniorzy: 1. Andrzej Gąsienica (Wisła Zakopane), 2. Mateusz Wantulok (AZS AWF Katowice) +15,4, 3. Mateusz Kupczak AZS AWF Katowice) +55,9.

Tekst i zdjęcia Ryb

Komentarze







reklama