04.01.2009 | Czytano: 1497

Biatlonowe medale

Ze względu na brak śniegu mistrzostwa Polski w biatlonie, które miały się odbyć na Kubalonce, zostały rozegrane w Jakuszycach. Nie rozegrano wszystkich konkurencji, a to dlatego, że po poniedziałkowych zawodach kadrowicze wyjechali na zgrupowanie do Anterselvy we Włoszech. Odbyły się tylko sprinty i biegi na dochodzenie. Nie wiadomo tylko, czy tytuły rozdano za 2008 rok, czy już za 2009. W 2008 roku championat się nie odbył.

W sprincie złote medale zawisły na szyjach Krystyny Pałki i Tomasza Sikory. Kobiety biegały na dystansie 7,5 km, a mężczyźni na 10 km.
Góralka z Czerwiennego pokonała Weronikę Nowakowską i Magdalenę Gwizdoń, natomiast Sikora wygrał z młodszymi kolegami z reprezentacji, Adamem Kwakiem i Łukaszem Szczurkiem, którzy na co dzień reprezentują BKS WP Kościelisko. Stracili do triumfatora odpowiednio 3:21,90 i 3:38,70. Sikora był bezbłędny w strzelaniu. Kwak zaliczył trzy, a Szczurek cztery pudła. Na piątej pozycji zawody ukończył jego kolega klubowy Mirosław Kobus, ze stratą 4:00,70 ( trzy niecelne strzały) do zwycięzcy.

Nazajutrz rozegrano bieg na dochodzenie. Niespodziankę sprawiła Weronika Nowakowska. Zawodniczka AZS AWF Katowice pokonała w bezpośredniej walce bardziej utytułowaną Magdalenę Gwizdoń. Zabrakło na starcie Krystyny Pałki, z powodu przeziębienia. Na najniższym stopniu podium stanęła Paulina Bobak, która dzień wcześniej była tuż za podium. Bobak w sprincie miała tylko jedno „pudło”, wykonywała więc jedną rundę karną i straciła do zwyciężczyni 1:00,70. Przed nią zawodniczki wykonywały dwie karne rundy. W biegu na dochodzenie miała trzy niecelne strzały.

Pierwszą szóstkę zamknęła Karolina Pitoń (Kościelisko). Ta sześć razy nie trafiła do tarczy i blisko 7 minut straciła do triumfatorki biegu.
Nie było niespodzianki w biegu mężczyzn. Pewnie wygrał Tomasz Sikora, który po zakończeniu kariery przez Wojciecha Kozuba nie ma sobie równych w kraju. Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata celnie strzelał (jedno „pudło” w pozycji stojącej) i z każdą rundą powiększał przewagę. Za jego plecami trwała jednak zacięta rywalizacja pomiędzy zawodnikami BKS WP Kościelisko. Tym razem lepiej strzelał Łukasz Szczurek, który biegł cztery karne rundy, natomiast Adam Kwak spudłował aż dziewięć razy i z trudem obronił miejsce na podium.

Stefan Leśniowski

Komentarze









reklama