18.08.2012 | Czytano: 1453
Grzegorz Polaczyk już realizuje się w „klasyku”. Nie było miejsca dla siódmego kajakarza z igrzysk olimpijskich z Aten w kadrze „górali”, więc przesiadł się na klasyka, przygotowywał się zimą do tej nowej konkurencji i podąża śladami Stefania Kapłaniaka. Wywalczył pierwszy medal w mistrzostwach Polski w nowej dla siebie specjalności.
Podczas zawodów rozgrywanych na Malcie, wychowanek szczawnickich Pienin zdobył brązowy medal mistrzostw Polski w kajakowej jedynce. Ustąpił miejsca tylko starym wyjadaczom klasycznego pływania – Markowi Twardowskiemu ( Cresovia Białystok) i Pawłowi Sierockiemu (Astoria Bydgoszcz).
Stefan Leśniowski