- Absolutnie nie – odpowiada selekcjoner.
Dziennikarz drąży dalej. – Co dalej z nowotarskim hokejem? Drużyna występująca na poziomie I ligi nie jest wzorem dla młodych graczy.
– Nowy Targ zawsze był kuźnią talentów – przypomina Wiktor Pysz. – Ale młodzież potrzebuje wzorców. Brak pierwszej drużyny seniorów może spowodować załamanie szkolenia w Nowym Targu. A co to będzie oznaczać dla całego polskiego hokeja, nawet nie chcę myśleć. Przecież w większości drużyn z PLH grają wychowankowie Podhala.
Wiktor Pysz jest przekonany, iż dla dobra polskiego hokeja wszystkie pozostałe kluby mogłyby zgodzić się na powiększenie ligi.
Więcej można przeczytać w piątkowym, papierowym wydaniu „Gazety Krakowskiej”. Zapraszamy do lektury, do zapoznania się z warunkami, jakie trzeba spełnić, by wariant powiększenia ligi był wzięty pod uwagę.