12.05.2011 | Czytano: 1289

Jadą się uczyć, to w Ameryce

Szczęście uśmiechnęło się do trzech nowotarskich sędziów hokejowych - Przemysława Kępy (główny), Roberta Długiego i Wojciecha Kolusza (liniowi), którzy wytypowani zostali na kurs szkoleniowy w Stanach Zjednoczonych. Tym czwartym do „brydża” będzie warszawski arbiter główny Paweł Meszyński.

Letni kurs szkoleniowo – zaliczeniowy, organizowany przez USA Hockey dla arbitrów amerykańskich, przeprowadzony zostanie w Rochester (Stan New York). Zdaniem PZHL szanse podnoszenia umiejętności dostali najlepsi sędziowie w sezonie  2010/11 na podstawie rankingu Wydziały Sędziowskiego.

- Wiedziałem, że czynione są takie przymiarki, ale nie spodziewałem się, że to ja zostanę wytypowany – mówi Przemysław Kępa. – Wyjeżdżamy za Ocean 13 lipca. Kurs trwać będzie od 15 do 22 lipca. Dwa lata temu byłem na podobnym szkoleniu w Finlandii. Brali w nim udział najlepsi europejscy arbitrzy. Można dużo się nauczyć i potem przenieść na nasz grunt. Teraz zapoznam się z amerykańską szkołą gwizdania. Taki wyjazd jest sporym wyzwaniem i motywuje do dalszej pracy. Koszty przelotów, zakwaterowania i wyżywienia pokrywają Amerykanie, PZHL i Wydział Sędziowski. 

Projekt obejmuje również uczestnictwo w szkoleniu Huberta Godziątkowskiego, w charakterze instruktora.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama