III liga. Wszystko może się zdarzyć (+tabela)

 
Nowotarżanie zainkasowali komplet punktów, ale zdobyli je niemal rzutem na taśmę. Brazylijczyk Marcinho wszedł na boisko w 61 minucie, a 19 minut później zdobył gola, jakże ważnego. Przed bramkową zdobyczą starał się rozerwać szyki obronne gości. Uderzał z dystansu, pakował się między dwóch rywali w pole karne,  był  po prostu niezwykle aktywny. Jego koledzy pierwsze trzy kwadranse przechodzili, chociaż Vaclavik próbował szczęścia w strzałach z dystansu. Przed tygodniem, w podsumowaniu kolejki, pisałem, że brakuje mi w zespole odważnego zawodnika, który potrafi soczyście uderzyć z dystansu. No i się znalazł. Nie tylko on, bo również Burkiewicz próbował w ten sposób zaskoczyć golkipera przeciwnika. Nie ważny jest styl w jakim górale odnieśli zwycięstwo, ważne są trzy punkty. Kto o stylu będzie pamiętał za tydzień.
 
Było to bezcenne zwycięstwo, bo rywale przed góralami i za nimi stracili punkty. O największą sensację postarali się futboliści z Tarnowa, którzy pokonali KSZO, zespół walczący o awans do drugiej ligi. Ostrowianie do tego meczu szli niemal jak burza, bo przegrali tylko na własnym boisku z Sandecją. W piątek po raz drugi musieli przełknąć gorycz porażki i to z kim, z „czerwoną latarnią” tabeli! Tarnowianie byli dostarczycielami punktów, zespoły z nimi walczące już przed pierwszym gwizdkiem księgowali sobie komplet punktów. Zapewne wicelider udając się do Tarnowa jechał jak po swoje. Może za bardzo zlekceważył przeciwnika. Widocznie bardziej nie docenił rywala niż jego poprzednicy. To prawdziwa kompromitacja. Unia grała dla Podhala, bo górale do KSZO zmniejszyli straty do jednego punktu.
 
Goniąca Chełmianka również podzieliła się punktami ze Świdniczanką. Z tego scenariusza z grupy pościgowej wyłamała się tylko Siarka, która rozbiła Pogoń Sokół.   Dwa punkty stracił także lider – Sandecja. Sądeczanie stracili je z rezerwami Korony.
 
Jak widać liga jest nieobliczalna, wszystko w niej może się jeszcze wydarzyć. Do końca sześć  kolejek, a w czołówce ciasno. Teraz każdy mecz będzie dużo ważył.
 
Wyniki 28 kolejki: NKP Podhale – Podlasie 1:0, Pogoń Sokół – Siarka 1:6, Wisłoka – Wisła II 0:4, Avia – Czarni 3:3, Wiślanie – Wiązownica 1:1, Chełmianka – Świdniczanka 2:2, Korona II – Sandecja 1:1, Unia – KSZO 2:1, Star – Lewart 4:1.
 

1	Sandecja (s)	28	62	57-24	18	8	2
2	KSZO 1929	28	56	47-30	17	5	7
3	Podhale	28	55	51-34	17	4	7
4	Siarka	28	52	56-35	16	4	8
5	Chełmianka	28	50	64-46	15	5	8
6	Star	28	48	54-34	14	6	8
7	Avia	28	47	59-37	13	8	7
8	Korona II  Kielce (b)	28	47	52-41	13	8	7
9	Podlasie	28	42	44-34	12	6	10
10	Wisłoka	28	39	54-45	12	3	13
11	Wisła II  Kraków(b)	28	34	63-49	9	7	12
12	Wiślanie	28	33	34-39	8	9	11
13	Czarni	28	31	40-56	8	7	13
14	Pogoń Sokół (b)	28	30	40-58	8	6	14
15	KS Wiązownica	28	26	33-52	6	8	14
16	Świdniczanka	28	26	31-50	6	8	14
17	Lewart (b)	28	18	27-67	6	3	19
18	Unia	28	6	21-94	1	3	24

 
Stefan Leśniowski