01.02.2025 | Czytano: 1095

PŚ. Rollercoaster na skoczni w Willingen. Kubacki najlepszy z Polaków

Wiatr rządził na skoczni w Willingen. Druga seria to absolutny rollercoaster.



 
Pierwsi zawodnicy skaczący w pierwszej serii mieli jeszcze dobre warunki i to wykorzystał Piotr Żyła. Przy podmuchach około pół metra na sekundę oddał skok na odległość 140 m. Dawid Kubacki poszedł w jego ślady. Wylądował pół metra bliżej od Żyły, ale z racji, że odjęto mu mniej punktów za wiatr, uplasował się wyżej od kolegi. Po pierwszej serii zajmował 8. lokatę. Do podium tracił zaledwie 3,7 pkt! Z kolei jedenasty był Piotr Żyła. Awans do finału wywalczyli również siedemnasty Jakub Wolny (135 m) oraz dwudziesty czwarty Paweł Wąsek (130,5 m).Aleksander Zniszczoł z wynikiem 122 metrów ukończył rywalizację już po pierwszej serii, na czterdziestej pozycji.
 
Czołówka trafiła na niezwykle trudne warunki. Prowadził Anze Lanisek po skoku na 142 m. Drugi był Daniel Tschofenig, który uzyskał 135,5 m, ale dodano mu ponad 17 punktów za wiatr. Z kolei na trzeciej lokacie był Halvor Egner Granerud - 137,5 m. Tuż za czołową trójką plasowali się Benjamin Oestvold (139 m), Maximilian Ortner (135,5 m), Sakutaro Kobayashi (146 m) i Johann Andre Forafng (134,5 m). W drugiej serii zabrakło takich skoczków jak: Domen Prevc (124 m), Michael Hayboeck (125 m), Philipp Raimund (128 m), Karl Geiger (114,5 m), Killian Peier (116 m) i Marius Lindvik (113 m).
 
Druga seria to absolutny rollercoaster. Jury podniosło belkę o dwa stopnie (na 13.), by dać nieco większe szanse zawodnikom na dalekie skoki. Nie skorzystał z tego jednak Wąsek. Skoczył 128 m, choć dodano mu ponad 14 punktów za wiatr. Tylko że pozycji znacznie poprawić się nie udało. Ostatecznie zajął 19. miejsce. Wolny nie poradził sobie z wiatrem w plecy. Dodano mu niespełna 20 punktów, ale to i tak nie zrekompensowało próby na 121 m. Finalnie uplasował się na 26. lokacie. Jeszcze gorzej spisał się Żyła i zaliczył potężny zjazd. Skoczył zaledwie 119,5 m i spadł nawet za plecy Wolnego - zajął 28. miejsce. O wiele krótszą próbę oddał też Kubacki. Wylądował na 127 m. To zapewniło mu jednak najwyższe miejsce wśród Polaków tego dnia. Zajął 14. miejsce.
 
Daniel Tschofenig wygrał. Reprezentant Austrii niezależnie od wiatru pokazał, że jest w formie. Jego 142 metry rozwiały marzenia Laniska. Słoweniec uzyskał 139,5 metra. Musiał zadowolić się drugim miejscem. Na trzecie awansował natomiast Maximilian Ortner,  140,5-metrową próbą.
 
Stefan Leśniowski
 
 
 

Komentarze







reklama