18.09.2024 | Czytano: 832

PP: Faworyci w finale

W pierwszym półfinale Pucharu Polski na szczeblu MZPN Podhale, Huragan Waksmund próbował sprawić niespodziankę w potyczce z IV - ligowym Lubaniem Maniowy.

Niespodzianką pachniało tylko na początku tego spotkania, kiedy to błyskawicznie na prowadzenie wyszli gospodarze. Huragan nie ustrzegł się jednak błędów, a te bezlitośnie wykorzystali zawodnicy grając dwie klasy wyżej. Lubań do przerwy schodził przy dwubramkowym prowadzeniu, w pełni kontrolując przebieg pojedynku do ostatnich minut. Tym samym faworyzowani maniowianie meldują się w finale. W drugim półfinale, zaplanowanym na 9. października, Watra Białka Tatrzańska podejmie NKP Podhale Nowy Targ.

Momenty były:
2 – GOL 1:0! Wymarzony początek dla gospodarzy. Nogueira dorzuca z bocznego sektora w pole karne Lubania, gdzie wynik meczu uderzeniem z główki otwiera Hagowski.
15 – Pierwsze zagrożenie ze strony gości. Po strzale Drobnaka, interweniuje Cierniak.
17 – GOL 1:1! Z siódmego metra główkował Kolasa. Próba byłego zawodnika Huraganu wydawała się być zbyt lekka by zaskoczyć Cierniaka, tymczasem piłka uciekła bramkarzowi, wtaczając się do sieci między jego nogami.
20 – Do rzutu wolnego na 20 metrze podchodzi Wajsak. Soczyste uderzenie pomocnika, stempluje poprzeczkę.
25 – Po starcie gości w środku pola przed szansą stanął Otręba. Skuteczną interwencją popisał się Sikora.
28 – GOL 1:2! Niefrasobliwe wyprowadzenie piłki z własnej połowy przez graczy Huraganu. W efekcie piłkę na prawej stronie otrzymuje Bryja, który mierzonym strzałem wyprowadza swój zespół na prowadzenie.
35 – Podanie z głębi pola do Hagowskiego. Napastnik widząc wysuniętego Sikorę, próbuje go przelobować, jednak bramkarz zdołał przeciągnąć futbolówkę nad bramką.
36 – Kompletnie niepilnowany Mlak z szóstego metra nie trafia w bramkę po rzucie rożnym.
42 – GOL 1:3! Bałos dorzuca z 30 metra w pole karne. Podanie zamieniło się w strzał, który odbija się od poprzeczki, a następnie piłkę do sieci kieruje Chlipała.
48 – GOL 1:4! Strzał Czajkowskiego po rykoszecie ląduje prosto w okienku bramki Huraganu.
62 – Kontra Huraganu. Strzał Hagowskiego blokuje jeden z obrońców rywala, dobitkę poza plac gry paruje Sikora.
75 – GOL 2:4! Sikora fauluje we własnym polu karnym Hagowskiego. Z jedenastu metrów bramkarza Lubania pokonuje Antolak.
83 – W sytuacji sam na sam, przez Cierniaka powstrzymany zostaje Potoniec.
89 – Dwukrotnie skutecznie interweniuje Cierniak. Najpierw broni strzał Drobnaka, następnie dobitkę Plewy.

Huragan Waksmund (O) – Lubań Maniowy (IV) 2:4 (1:3)
1:0 Hagowski (Nogueira) 2 głową
1:1 Kolasa 17 głową
1:2 Bryja 28
1:3 Chlipała 42
1:4 Czajkowski 48
2:4 Antolak 75
Huragan: Cierniak – Mlak (67 Jurzec), Stawicki, Mucha, Antolak, Pragnący (72 Kamiński), Krugiołka, Nogueira (46 Chowaniec), Kawula (88 Talarek), Otręba (67 Urbaś), Hagowski
Lubań: Sikora – Bałos (60 Pluta), Firek (82 Zaika), Chlipała (80 Janeczek), Drobnak, Wajsak, Bryja, Czajkowski, Misiura (72 Kadiogo), Potoniec, Kolasa (60 Plewa)

Krzysztof Kościelniak

Komentarze







reklama