15 drużyn przystąpiło do rywalizacji, ale bez dwóch, które tuż przed rozpoczęciem zmagań się wycofały – Zagłębie Sosnowiec i Niedźwiadki Sanok. Czy ta piętnastka dotrwał do końca sezonu? Tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
„Szarotki” dzisiaj przystąpiły do rywalizacji. Pojechały do Zgierza, który gości łódzkich Fabrykantów. Górale dowodzeni przez Gabriela Samoleja, od pierwszego rzucenia krążka przeważały, stwarzały sobie dogodne sytuacje, z których trzy wykorzystały. Rozpoczął festiwal strzelecki M. Gach, a w pierwszej tercji dwa razy łódzkiego golkipera pokonał Żółtek. Tenże hokeista na początku drugiej tercji skompletował hat tricka. W kolejnych odsłonach już tak skutecznie przyjezdni nie grali. Łodzianie zdołali zdobyć honorowego gola w drugiej tercji.
Fabrykanci Łódź – MMKS Podhale Nowy Targ 1:5 (0:3, 1:1, 0:1)
0:1 M. Gach – Bryniarski – Wikar (4:23)
0:2 Żółtek – Bryniarski (8:36)
0:3 Żółtek – Wikar – Bryniarski (18:27)
0:4 Żółtek – Nykaza (21:41)
1:4 Revaj – Walczak – W. Krzesławski (36:34)
1:5 Nykaza – Czyrkin (54:38)
Fabrykanci: Warszycki – Stryżanok, Cieślak, Revaj, Petrowskii, Matuszewski – I. Krzesławski, Łakomski, Walczak, W. Krzesławski, Świderski – Witczak, Kułak, Kubiak. Trener Lubomir Vitosek.
MMKS: Zając – Wikar, Nykaza, Bryniarski, Żółtek, M. Gach – Węglarczyk, Gercyk, Czyrkin, Błach, Gudych – K. Gach, Stanek. Trener Gabriel Samolej.
Stefan Leśniowski