Klasa Okręgowa: Nokaut w pierwszych minutach (+dwie galerie)

Wiatr Ludźmierz – Wierchy Rabka – Zdrój 1:2 (1:1)
1:0 Marszałek (Zubek) 12
1:1 Kwaśniewski 30 głową
1:2 Traczyk 87 głową po rzucie rożnym
Wiatr: Byrnas – Luberda (80 Dul), Obrochta, Zubek (85 Handzel), Siuta, Słowakiewicz, Hrapkowicz, Dutkiewicz, Marszałek, Siaśkiewicz, Zwierz (55 Kupka)
Wierchy: Elżbieciak – Traczyk, Miller, Wójtowicz, Szczepański, Wójciak (46 Wnękowicz), Korczak, Molnar (73 Polak), Korczak, Vysokyi (90 Marturano), Czech (28 Kwaśniewski), Błoniarz

Wiatr liczył na pierwsze punkty w sezonie, lecz marzenia ludźmierzan prysły w ostatnich minutach meczu z Wierchami. Dwie bramki zdobyte po strzałach z głowy dają rabczanom premierową wygraną w lidze okręgowej. 

Momenty były:
8 – Pierwsza obiecująca akcja Wiatru. Piłka jak po sznurku przechodzi między graczami gospodarzy, trafiając do Zubka na szesnastce. Strzał kapitana ludźmierzan, mija słupek w niewielkiej odległości.
12 – GOL 1:0! Po dograniu od Zubka, dokładnym uderzeniem z pierwszej piłki popisuje się Marszałek.
30 – GOL 1:1! Pierwszy wypad przyjezdnych w pole karne gości. Celne dośrodkowanie ląduje na głowie Kwaśniewskiego, który z siódmego metra pokonuje Byrnasa.
83 – Groźne uderzenie Korczaka z trudem broni Byrnas.
87 – GOL 1:2! Korner dla Wierchów. Pozycję w powietrzu wygrywa Traczyk, dając prowadzenie swojej drużynie.

Babia Góra Lipnica Wielka – Orawa Jabłonka 0:3 (0:2)
0:1 I. Zahora (D. Bełciak) 35
0:2 I. Zahora (D. Bełciak) 40
0:3 Styruła 74 z rzutu wolnego
Babia Góra: Kobroń – Śliwiński (46 M. Antosiak), Jagielski, Paczebut (85 A. Szczerba), G. Antosiak (80 Janczyk), Urban, Stopiak (46 Bierówka), Gromczak (46 W. Szczerba), Lach, Łątka, Kucek
Orawa: Majkut – Szymusiak, Skoczyk, M. Bełciak, Brząkała, Gjądła (55 Styruła), D. Bełciak, Smutek, I. Zahora (71 Spytkowski), K. Zahora, Proszek (61 Dworszczak)

Babia Góra nie wykorzystała atutu własnego boiska, w prestiżowym derbowym spotkaniu z Orawą. Zawodnicy z Jabłonki, natchnieni ostatnimi zwycięstwami, rozprawiają się z lipniczanami bez straty gola. Beniaminek zajmuje obecnie drugą lokatę w ligowej tabeli, ustępując Turbaczowi gorszym bilansem bramek przy równej liczbie punktów. 

Momenty były:
9 – Rzut wolny dla lipniczan bije Urban. Po dośrodkowaniu główkuje Lach, a ostatecznie w zamieszaniu piłka opuszcza boisko.
31 – Stopiak piętką wystawia piłkę Kuckowi. Ten kropnął z woleja tuż obok bramki.
35 – GOL 0:1! Indywidualna akcja D. Bełciaka z udanym slalomem między obrońcami. Rajd kończy się zagraniem w uliczkę do I. Zahory, który mierzonym strzałem otwiera wynik meczu!
40 – GOL 0:2! D. Bełciak wyłuskuje futbolówkę naciskając mocno rywala. Po przejęciu wykłada w okolice jedenastki, gdzie technicznym uderzeniem prowadzenie Orawy podwyższa I. Zahora.
74 – GOL 0:3! Kapitalnie z rzutu wolnego uderzył Styruła! Zawodnik z Jabłonki podchodzi do rzutu wolnego blisko linii bocznej boiska i kapitalnym uderzeniem lokuje piłkę za plecami Kobronia!
85 – Miękkie dośrodkowanie Lacha w pole karne przeciwnika. Do główki dochodzi Kucek, a jego próba ląduje wyłącznie na bocznej siatce.

AP Wisła Czarny Dunajec – AKS Ujanowice 8:0 (3:0)
1:0 Kozak (Ksawery Kamiński) 10
2:0 Zatłoka (Diaz Jarmillo) 15
3:0 Miętus 30
4:0 Kozak (Szwajnos) 54
5:0 Diaz Jarmillo (Majerczyk) 64 głową po rzucie wolnym
6:0 Miętus (Kozak) 70
7:0 Kęsek 75
8:0 Diaz Jarmillo (Haberny) 80
Wisła: Laskowski – Majerczyk, Diaz Jarmillo, Zatłoka, Ksawery Kamiński, Madziar (60 Kamil Kamiński), Ptak (65 Haberny), A. Kamiński (65 Kalata), Szwajnos (60 Bryniarski), Kozak (75 Kęsek), Miętus
Ujanowice: M. Gwiżdż – A. Filipek (10 Janczyk (66 K. Stach)), Pasionek, R. Gwiżdż, D. Filipek, J. Stach (66 Grzegorzek), Dariusz Pławecki, Gołąb, F. Krzyżak (71 Orzeł), Ł. Bukowiec, Oleksy (60 Liptak)

Trener Łukasz Pazurkiewicz nie rzucał słów na wiatr, mówiąc, że jego zespół z meczu na mecz zacznie się rozkręcać. Wisła na własnym obiekcie zdemolował dziś drużynę z Ujanowic. Beniaminek z Czarnego Dunajca to największa rewelacja początku sezonu.

Jak padały bramki:
10 – GOL 1:0! Po otrzymaniu prostopadłego podania, sam na sam wychodzi Ksawery Kamiński. Gracz Wisły zachował się po koleżeńsku, odgrywając do osamotnionego Kozaka. Ten bez problemu umieszcza piłkę w siatce.
15 – GOL 2:0! Górne podanie od Diaza mija linię obrony rywala. Zatłoka doskakuje do futbolówki, uderzając bez przyjęcia po dalszym słupku.
30 – GOL 3:0! Na próbę z dystansu decyduje się Kozak. M. Gwiżdż paruje przed siebie, gdzie na dobitkę czekał Miętus.
54 – GOL 4:0! Po indywidualnym rajdzie, Szwajnos wykłada jak na tacy do Kozaka. Strzał na pustą bramkę nie mógł skończyć się inaczej niż kolejnym golem dla Wisły.
64 – GOL 5:0! Do rzutu wolnego podchodzi Majerczyk. Perfekcyjne dośrodkowanie, celną główką zamyka Diaz.
70 – GOL 6:0! Kozak w uliczkę do Miętusa. Snajper pewnie zamienia sytuację sam na sam na bramkę.
75 – GOL 7:0! Szarża Zatłoki zakończona strzałem. M. Gwiżdż popisuje się skuteczną obroną, jednak przy mocnej dobitce Kęska, futbolówka ląduje pod poprzeczką.
80 – GOL 8:0! Dokładne dośrodkowanie Habernego, finalizuje Diaz.

Orkan Raba Wyżna – Lubań Tylmanowa 6:2 (3:1)
1:0 T. Pątko 8
1:1 D. Michałczak 27
2:1 Skawski 34
3:1 T. Pątko (Koza) 41
4:1 Skawski 63 z rzutu wolnego
5:1 Wojtasiak (Koza) 70
5:2 D. Michałczak 74
6:2 Wojtasiak (Sz. Możdżeń) 76
Orkan: Sarniak – Pałasz, Sawina, Leśniak, Skawski (82 Lenart), Trybuła (75 Kosek), J. Pątko, Koza, Wojtasiak, Worwa (56 Sz. Możdżeń), T. Pątko
Lubań: H. Gołdyn – K. Lizoń (87 Pierzchała), J. Lizoń (82 Hebda), H. Michałczak, D. Michałczak (87 Jagieła), Ziemianek. Wojtas (87 Bodziarczyk), Grzywnowicz (67 Zep), Ligas, Świtecki (18 Kuziel), Adamczyk (82 Zacher)

Młodzież z Raby Wyżnej z meczu na mecz osiąga niesamowity progres w boiskowej pewności siebie. Gospodarze tego spotkania wykazali się dziś też świetną skutecznością, punktując tylmanowian w drugiej odsłonie po zabójczych kontrach.

Momenty były:
3 – Podłączający się skrzydłem do ataku Trybuła, uderza z prawej strony szesnastki tuż obok dalszego słupka.
8 – GOL 1:0! Prostopadłe podanie ze środka otrzymuje T. Pątko. Napastnik Orkana w sytuacji sam na sam ze spokojem uderza w dolny lewy róg bramki.
27 – GOL 1:1! Szybka klepka w polu karnym Orkana stwarza sytuację jeden na jeden D. Michałczakowi. Pewne wykończenie obok golkipera daje wyrównanie.
34 – GOL 2:1! Kapitalna indywidualna akcja Skawskiego! Kapitan rabian wdarł się przebojem w pole karne mimo asekuracji dwóch rywali, po czym oddał mocny, celny strzał.
41 – GOL 3:1! Świetną pracę wykonała ofensywa Orkana, zakładając mocny pressing. Po wyłuskaniu futbolówki, Koza ścina w pole karne, gdzie odgrywa na lewo do niepilnowanego T. Pątko. Trafienie do sieci to była formalność.
53 – Wojtasiak huknął z linii szesnastki. Piłka ociera się po poprzeczce i wychodzi poza plac gry.
59 – Dynamiczna akcja gospodarzy prawym sektorem. Ostatecznie rozpędzony Trybuła posyła piłkę w boczną siatkę.
61 – Uderzenie Sz. Możdżenia z prawej strony szesnastki, do boku paruje H. Gołdyn.
63 – GOL 4:1! Skawski ustawia piłkę do rzutu wolnego tuż za linią pola karnego. Strzał kapitana rabian przechodzi nad murem i ląduje w lewym okienku bramki!
70 – GOL 5:1! Kontra Orkana. Wojtasiak z lewej strony rozrzuca na prawo do Wojtasiaka. Ten nawija obrońcę i mierzonym strzałem podwyższa wynik.
73 – Plasowany strzał Skawskiego broni H. Gołdyn.
74 – GOL 5:2! Płaskie uderzenie D. Michałczaka mija gąszcz nóg i wpada do sieci przy lewym słupku.
76 – GOL 6:2! Sz. Możdżeń dogrywa w kierunku Wojtasiaka. Młodzieżowiec gospodarzy mija H. Gołdyna, uderzając ze spokojem do pustej bramki.

Turbacz Mszana Dolna – Huragan Waksmund 4:2 (4:1)
1:0 Lach 11
2:0 Żmuda 15
3:0 Dziadkowiec 17
4:0 Kowalczyk 23
4:1 Pragnący (Kawula) 35 po rzucie wolnym
4:2 Otręba (Antolak) 53
Turbacz: Kordeczka – Żmuda, G. Szynalik, Wacławik (90+3 Skolarus), Kowalczyk, Mizera, Tarasek (68 Liberda), Lach, K. Pandyra, Psutka (86 Kubowicz), Dziadkowiec (86 Łabuz)
Huragan: Dzioboń – Stawicki, Krugiołka, Mroszczak, Kawula, Nogueira, Antolak, Urbaś (68 Talarek), Pragnący, Chowaniec (46 Otręba), Hagowski

Turbacz zaskoczył swoich dzisiejszych rywali, nakładając na nich mocny pressing od pierwszych minut. Goście gubili się, popełniając proste błędy w obronie, w rezultacie tracąc aż cztery gole do 23 minuty! Po pół godzinie mecz zdecydowanie wyrównał się, a w drugiej odsłonie rósł napór Huraganu. Niestety dla graczy z Waksmundu nie udało się odrobić strat z przespanego początku.

Momenty były:
7 – Po dalekim dośrodkowaniu w pole karne, piłka zgrana głową trafia na prawo do Dziadkowca. Ten momentalnie decyduje się na uderzenie z powietrza, które mija lewy słupek bramki.
11 – GOL 1:0! Błąd w wyprowadzeniu piłki od bramki popełniają goście. Z okazji korzysta Lach, który wyłuskuje futbolówkę, a następnie kieruje ją do sieci.
15 – GOL 2:0! Akcja Turbacza zainicjowana lewą stroną boiska. Płaskie dogranie wzdłuż piątki przecina Dzioboń, robiąc to tak pechowo, że do pustej bramki trafia Żmuda.
17 – GOL 3:0! Huragan rozbity. Szybkie podanie w uliczkę do Dziadkowca, kończy się pewnym strzałem z prawej strony szesnastki.
23 – GOL 4:0! Na strzał z dystansu decyduje się Kowalczyk. Petarda posłana przez zawodnika Turbacza z ogromną rotacją, myli Dziobonia.
35 – GOL 4:1! Po dośrodkowaniu Kawuli z rzutu wolnego, nabiegający w pole karne Pragnący kieruje piłkę w lewy róg bramki.
45 – Na lewej stronie szesnastki, szarżował Dziadkowiec. Po wygraniu walki z obrońcą, napastnik gospodarzy uderza z ostrego kąta, a kapitalną robinsonadą popisuje się Dzioboń.
53 – GOL 4:2! Antolak zagrywa nad obrońcami do wychodzącego na pozycję Otręby. Ten widząc wychodzącego Kordeczkę, pokonuje go dokładnym lobem.
60 – Oblężenie bramki Turbacza. Najpierw obrońca ofiarnie blokuje próbę Hagowskiego, potem zablokowany zostaje Krugiołka, a jego dobitka mija o centymetry prawy słupek!
62 – Szarżujący Otręba uderza metr obok lewego pręta bramki.
63 – Kontratak gospodarzy. Lach nawija obrońcę, a jego strzał w długi róg paruje Dzioboń.
70 – Druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla Żmudy. Turbacz będzie bronił korzystnego rezultatu w liczebnym osłabieniu.
81 – Strzał Stawickiego z ósmego metra zostaje zatrzymany kapitalną paradą Kordeczki.
85 – Otręba huknął w prawy słupek! Piłka odbija się od niego i wychodzi poza plac gry.

Harnaś Tymbark – Zawrat Bukowina Tatrzańska 4:0 (3:0)
1:0 Beberok 31
2:0 Kordeczka 34
3:0 Kordeczka 35
4:0 Dziadoń 89
Harnaś: Ziemba – Kuc (46 Czyrnek), Porębski (46 Sporek), Urbański, Wojtasiński, Sobczak, Palacz (79 Urbański), Kordeczka (87 Nowak), Beberok (66 Wawrzyniak), Hybel (66 Dziadoń), Kęska (79 Golonka)
Zawrat: Buroń – Gąsior, Floryn, Janczy, Leniewicz, Czernik, Cudzich (46 Chrobak), Buńda, Galica (46 M. Grela (53 Kassowski)), Chowaniec, G. Grela

Gracze Zawratu popełniali dziś tragiczne w skutkach błędy w defensywie. Po pół godzinie gry, goście dali sobie wbić trzy bramki w przeciągu 4 minut! Sytuacja z pierwszej połowy ustawiła ten mecz na korzyść gospodarzy, którzy ustalili wynik w samej końcówce.

Jak padały bramki:
31 – GOL 1:0! Lewym skrzydłem szarżuje Beberok. Ofensor Harnasia ściął do środka, uderzając skutecznie z okolicy ósmego metra.
34 – GOL 2:0! Fatalne w skutkach nieporozumienie w defensywie Zawratu. Wychodzący Buroń sygnalizował, że zagarnie piłkę, jednak jej tor lotu przecina jeden z jego kolegów. W efekcie do pustej bramki trafia Kordeczka.
35 – GOL 3:0! Kolejny raz nie popisali się obrońcy przyjezdnych. Po stracie na linii szesnastki, otwartą drogę na bramkę zyskał Kordeczka. Kapitan gospodarzy pewnie kończy sam na sam z Buroniem.
89 – GOL 4:0! Pewną wygraną swojej drużyny pieczętuje Dziadoń. Rezerwowy Harnasia ustala wynik tego meczu.