III liga. Wyszło na zero

 
Nie poszli, ale po pierwszej połowie można było być optymistą. Niemniej im dalej w las, tym gra gości wyglądała gorzej. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem  punktów. Do tego już w tym sezonie się przyzwyczailiśmy, podobnie jak do bezbramkowego rezultatu.
 
 „Gramy u siebie” można byłoby powiedzieć o grze gości po pierwszych trzech kwadransach. Prowadzili grę, częściej byli w posiadaniu piłki, grali przez większą cześć czasu na połowie gospodarzy. Próbowali strzałów dystansu, ale te mijały cel. W 10 minucie była sytuacja, po której piłka, wydawało się, że przekroczyła linię bramkową po uderzeniu Rusjana z wolnego. Arbiter był innego zdania. Miejscowi  mieli problemy z przedostaniem się w okolice pola karnego Podhala. Ich akcje były kasowana na 30 metrze, w najgorszym przypadku tuż przed linią szesnastu metrów. Sędzia 34 sekund wcześniej zakończył pierwszą część meczu.
 
Gospodarze po przerwie otrząsnęli się z przewagi Podhalan i sami coraz śmielej zaczęli sobie poczynać w ofensywie. Obraz gry całkowicie się zmienił. Podhale miało problemy z przedostaniem się w pole karne rywala i pozwoliło sobie narzucić styl rywala.  
 
Momenty były
10 – Ogorzały faulowany. Rusjan wykonał kapitalnie wolnego i piłka odbiwszy się od poprzeczki, wyszła – zdaniem sędziego – w pole.
14 – uderzenie Tymosiaka z dystansu minęło bramkę.
18 – strzał Purchy za szesnastki, piłka wylądowała w koszyczku bramkarza.
29 – Rajd Ogorzałem, ale ten nie zdecydował się w polu karnym na oddanie strzału i został z niego wypchnięty.
31   -wrzutka Rusjana z wolnego, ale zbyt czytelna i lekka. Bramkarz nie miał problemu, mimo iż piłka przed nim skozłowała, z jej wyłapaniem.
35 – Purcha zatańczył w polu karnym z obrońcami i wypalił. Futbolówka pofrunęła nad poprzeczką.
47 – Rusjan wychodził sam na sam, ale został dogoniony przez obrońców, a potem się pogubił.
48 – Orzechowski zablokowany, piłka wyszła na róg.
49 – Wyjadłowski dośrodkował spod chorągiewki, a Pigiel fatalnie skiksował.
57 – groźne uderzenie z pola karnego, piłka minimalnie minęła bramkę Podhala.
75 – główkował  Kashay, Styrczula złapał piłkę.
82 – Duda próbował zaskoczyć Misztala z ostrego kąta.
85 – zamieszanie w polu karnym Podhala.
90+2 Smajdor z ostrego kąta, wywalczył rzut rożny.
 
Podlasie Biała Podlaska – NKP Podhale Nowy Targ 0:0
Podlasie: Misztal – Krawczyk, Pigiel, Orzechowski, Wyjadłowski, Pacek (57 Kashay), Kamiński, Andiejew, Kosieradzki, Podstolak, Lepiarz.
Podhale: Styrczula – Michota, Mirosznik (79 Kozarzewski), Jakubowski – Ogorzały, Tymosiak (71 Popiela), Zielonka, Smajdor– Purcha (65 Zębala), Rusjan (71 Hamed)  – Niedziałkowski (65 Duda).
 
Stefan Leśniowski