05.08.2023 | Czytano: 3516

III liga. Osobiński obronił karnego

Nowy sezon, nowe nadzieje i oczekiwania wobec piłkarzy z Nowego Targu. Na „dzień dobry” zespół ze stolicy Podhala wybrał się do Ożarowa (własny stadion w remoncie), na spotkanie z beniaminkiem.



 
Beniaminek kojarzy się z tym, że to nowicjusz, który ma niewielkie doświadczenie w tej klasie rozgrywkowej. To prawda, ale też z drugiej strony jest mało rozpracowany przez sztaby innych zespołów. Trudno powiedzieć na co stać ekipę ze Starachowic szczególnie w pierwszych ligowych potyczkach.  Jak bardzo nieobliczalni są nowicjusze przekonała się wczoraj o tym Wieczysta. Nic więc dziwnego, że trener Podhala Szymon Szydełko dmuchał na zimne.
 
Przed inauguracją panował optymizm w Starze. – Jesteśmy pełni optymizmu przed inauguracją. Jako beniaminek wierzymy, że sprawimy niejedną niespodziankę i damy powody do radości naszym kibicom. Pozyskaliśmy ośmiu nowych piłkarzy i teraz Star to mieszanka zdolnej młodzieży i doświadczonych zawodników. Wszyscy są w pełni sił i gotowi do gry – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce wiceprezes starachowickiego klubu Emil Krzemiński.
 
Pierwszy kwadrans dla gospodarzy, którzy częściej atakowali, chociaż z tych ataków nic konkretnego nie wynikało. Wrażenia artystyczne nie w tej dyscyplinie decydują o końcowym rezultacie. Podhale  spokojnie przetrzymało napór beniaminka i po stałym fragmencie gry objęło prowadzenie. Strata gola była dla gospodarzy ciosem, po którym długo nie mogli dojść do równowagi. Mogli wrócić do gry, gdyby Śliwiński wykorzystał karnego, tymczasem zatrzymał go nowy nabytek Podhala  Osobiński, który wyczuł intencje strzelca.
 
Po zmianie stron gospodarze próbowali zmienić przebieg spotkania, ale nie mieli zbyt wielu atutów w ofensywie. Nie można powiedzieć, że nie atakowali, ale nie potrafili w decydującym momencie postawić kropki nad „i”. Wszystkie dośrodkowania likwidowane były przez defensywę Podhala lub przez golkipera.  W 69 minucie arbiter główny chciał pokazać czerwoną kartkę trenerowi Podhala i… jej nie miał. Musiał pożyczyć od kolegi. Gra w tej drugiej fazie odsłony nie była ciekawa. Co rusz któryś z graczy leżał na murawie i potrzebował pomocy. Najbardziej ucierpiał golkiper Podhala, który kończył mecz z zabandażowaną głową. Podhale miało kilka stałych fragmentów, ale  po nich nie potrafiło zagrozić bramce rywala. Gdy wydawało się, że Podhale wywiezie komplet punktów, Palonek, były gracz Podhala, odebrał im dwa punkty.  
 
Momenty były
0 – mecz rozpoczął się z 7 –minutowym  opóźnieniem, gdyż trzeba było naprawić siatkę w bramce Podhala.
9 – strzał z dystansu, piłka wpadła do koszyczka Osobińskiego.
11 – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Duda; piłka pofrunęła nieznacznie nad bramką.
12 – Wcisło próbował zaskoczyć golkipera Podhala.
16 – strzał Karmańskiego; piłka poszybowała  daleko od bramki.
17 GOL! 0:1 – wolny wykonywany spod linii bocznej, Piłka wrzucona w pole karne minęła defensorów gospodarzy, a król strzelców z poprzedniego sezonu okazji nie zmarnował.
22 – strzał z obrotu Niedziałkowskiego minimalnie minął słupek, piłka wyszła na róg. Po dośrodkowaniu spod chorągiewki główkował Antkowiak, ale futbolówka pofrunęła nad bramką.
24  -daleki wyrzut piłki z autu przez Karmańskiego, zrobiło się zamieszanie pod bramką, lecz gospodarze wyszli z opresji obronną ręką.
25 – strzał z 40 metrów gospodarzy Osobiński z trudem wybił piłkę na róg.
35 – Duda faulowany w szesnastce. Karnego nie wykorzystał Śliwiński. Zatrzymał go golkiper Podhala.  
47 – Podhale powinno prowadzić 2:0, ale Antkowiak tylko złapał się za głowę.
51 – kolejna w tym meczu świetna interwencja Osobinskiego, po rzucie wolnym
69 – trener Podhala ujrzał drugą żółtą kartkę i musiał udać się na trybuny. Doszło do śmiesznej sytuacji, bo arbiter główny nie miał czerwonej kartki.
80 – po wrzuce z wolnego na piątce było zgranie piłki do kolegi ten z najbliższej odległości staranował golkipera, który miał rozcięte czoło. Zabandażowany kończył mecz.
86 – Osobiński wygrał pojedynek sam na sam.
88 GOL! 1:1 – kontra prawą flanką do końcowej linii zagranie do Palonka, a ten za moment utonął w objęciach kolegów.
 
Star Starachowice – NKP Podhale Nowy Targ 1:1 (0:1)
0:1 Antkowiak 17 po dośrodkowaniu z rzutu wolnego
1:1 Palonek 88
Star: Lipiec – Persona (75 Palonek), Bracik, Jagiełło, Majdenewicz (68 Ambroziak) - Kot, Duda, Puton, Wcisło – Handzlik (68 Mikos) - Śliwiński.  Trener Tadeusz Krawiec.
NKP Podhale: Osobiński – Hajdara, Nakrosius, Chmelenko – Drobnak, Karmański, Tymosiak (90+2 Turek), Purcha (54 Płatek), Michota – Niedziałkowski (46 Ustupski), Antkowiak. Trener Szymon Szydełko.
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama