Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Norweg po raz kolejny w tym sezonie zdeklasował rywali pod względem dyspozycji biegowej i dzięki temu wywalczył czternaste złoto czempionatu globu w karierze. Na drugiej pozycji finiszował starszy brat triumfatora – Tarjei. Bardzo dobrze spisał się Jan Guńka, dla którego sobotni start był debiutanckim występem w seniorskich mistrzostwach świata. Nasz reprezentant, mimo dwóch rund karnych, uplasował się na 39. pozycji i po raz pierwszy w karierze zakwalifikował się do biegu pościgowego. Niestety pozostali biało –czerwoni sklasyfikowani zostali na bardzo daleko. Marcin Zawół spudłował raz i finiszował na 74. miejscu, a Andrzej Nędza-Kubiniec – także z jednym niecelnym strzałem – był 77.
W sprincie kobiet z czterech Polek do biegu pościgowego awansowały trzy. Joanna Jakieła po dwóch karnych rundach w stójce zajęła 51. miejsce, Anna Mąka z jednym pudłem podczas drugiej wizyty na strzelnicy zanotowała 54. czas, a Kamila Żuk z aż trzema niecelnymi strzałami na koncie sklasyfikowana została na 56. pozycji. Nową mistrzynią świata została Niemka Denise Herrmann-Wick.
Stefan Leśniowski
Foto PZBiath
