Na półmetku sobotniej rywalizacji polska alpejka zajmowała dziesiąte miejsce. Do liderki, którą była Kanadyjka Valerie Grenier traciła tylko 0,93 sekundy. Niespodzianką pierwszego przejazdu było dopiero piąte miejsce dominatorki Pucharu Świata, Amerykanki Mikaeli Shiffrin.
Polka zaryzykowała w drugim przejeździe, co ostatecznie jej się nie opłaciło. Jechała agresywnie, przez co nie ustrzegła się drobnych błędów. Dużym zaskoczeniem jest pierwsze w karierze zwycięstwo Kanadyjki Valerie Grenier. Już w połowie trasy było wiadomo, że Kanadyjka jedzie fenomenalnie. Do najlepszego czasu pierwszego przejazdu dołożyła najlepszy w drugim. Wygrała w pełni zasłużenie. Podium uzupełniły Marta Bassino i Petra Vlhova.
Niedziela nie była dniem zakopianki. Maryna Gąsienica-Daniel zakończyła zmagania na 21. pozycji. Polka zajmowała 11. Miejsce po pierwszym przejeździe ze stratą 1,31 sekundy do liderki Mikaela Shiffrin. Amerykanka nie pozwoliła sobie wydrzeć zwycięstwa w drugim przejeździe. Niestety Polka popełniła zbyt dużo błędów i ukończyła rywalizację w trzeciej dziesiątce. Drugie miejsce zajęła Włoszka Federica Brignone, zaś na najniższym stopniu podium stanęła Szwajcarka Lara Gut-Behrami
Stefan Leśniowski