MPJM. Długo się rozkręcali

 
Łodzianie wczoraj ulegli oświęcimskiej Unii 2:5. Padli dopiero w trzeciej odsłonie. To unici po siedmiu spotkaniach prowadzili w ligowej tabelki grupy C. Zgromadzili 18 punktów, a nowotarżanie tracili do nich dwa „oczka”. Gdański Stoczniowiec, którego wczoraj rozbili podopieczni Marka Ziętary, mogli poszczycić się siedmiopunktową zdobyczą. Najsłabszym zespołem w grupie, z dorobkiem jednego punktu przed dzisiejszą konfrontacją, znajdowali się łodzianie.
 
W pierwszych 20 minutach nie widzieliśmy  bramek. Przeważali gospodarze, którzy stworzyli więcej sytuacji, oddali dwa razy więcej strzałów niż rywal. Trzy razy Podhalanie grali z przewagą jednego gracza, ale nie zamienili tego handicapu na bramkę.
 
Nowotarżanie długo się rozkręcali, ale jak już złapali rytm, to zapędzili rywala w „kozi róg”.  W tercji reala kręcili takie kręciołki, że zakręciło się im w głowie. No i zaczęły padać gole jak z rogu obfitości. W drugiej tercji zakończyło się pięcioma trafieniami i zmuszeniem szkoleniowca przeciwnika do zmiany golkipera. Nowy człowiek miedzy słupkami tylko 115 sekund zachował czyste konto. Skapitulował po uderzeniu Grebeniuka. Więcej razy już nie został pokonany.  Podhale trochę spuściło z tonu i goście w 50 minucie po raz pierwszy ulokowali krążek w bramce strzeżonej przez Brynczkę.
 
- Wbrew pozorom nie był to łatwy mecz. Rywal był dobrze zorganizowany w obronie. W drugiej tercji został „złamany”, po dwóch szybkich golach. One ustawiły dalsze losy konfrontacji. Osiągnęliśmy zdecydowania przewagę. Zdobyliśmy kolejne ważne punkty – powiedział trener Marek Ziętara.
 
 MMKS Podhale Nowy Targ – ŁKH Łódź 6:1 (0:0, 5:0, 1:1)
1:0 Łojs – Bryniasrki (21:41)
2:0 Grebeniuk – Kopytko (24:50)
3:0 Kopytko – Łojas (28:10)
4:0 Rusnak – Zaręba (30:09)
5:0 Rączka – Kopytko (38:51)
6:0 Grebeniuk – Ratusznik (41:55)
6:1 Kliusznik – Komosii (49:31)
MMKS Podhale: Brynczka – Bury, Bryniarski, Kopytko, Rączka, Łojas -  Hercyk, Gudych, Grebeniuk, Sergiienko, Czyrkin – Węglarczyk, Ratuszniak, Sroka, Zaręba,  Rusnak – Budzyk. Trener Marek Ziętara.
ŁKH: Skiba (40:00 Walkowiak)  – Krzesławski, Cieślak, Kudliński, Grochowski, Łakomski – Gicala, Komosii, Ziankow, Kozak, Sołtysiuk – Świderski, Brzeziński, Kliusznik, Cybulski, Szymański. Trener Jurij Ziankow.
 
Stefan Leśniowski