21.05.2022 | Czytano: 4371

III liga. Być albo nie być…

… to szekspirowskie pytanie z Hamleta zadawali sobie piłkarze i kibice Podhala przed potyczką z liderem w Tarnobrzegu.



 
„Być” – czyli wygrać, a tym samym przedłużyć sobie szansę na grę o tron. „Nie być” – to przegrać i  co prawda jeszcze nie zatrzasnąć sobie drugoligowych drzwi, ale dość wyraźnie jej zamknąć. Takie same pytanie zadawali sobie piłkarze Siarki, która, w porównaniu z Podhalem, ma zdecydowanie trudniejszy kalendarz ostatnich kolejek.  Po zespole z Nowego Targu tarnobrzeżanie zmierzy się jeszcze  z Chełmianką, Łagowem i Cracovią II. Zapewne wiele może się jeszcze wydarzyć.  Jutro Łagów gra z Cracovią II.   Wymienione zespoły  myślą o promocji do drugiej  ligi i  mają na to szanse. We wzajemnych potyczkach tych rywalki  Podhale może upatrywać swojej szansy, bo już na żadną stratę punktów nie może sobie pozwolić.  Tym bardziej, iż w następnym kolejkach zagra z zespołami z dołu tabeli, teoretycznie słabszymi. Po 90 plus minutach poznaliśmy odpowiedź na tytułowe pytanie. Dla Podhala był to drugi człon – „nie być”.
 
Od pierwszej minuty nie układało się spotkanie dla Podhala. Gospodarze narzucili swoje warunki gry i bez przerwy nękali defensywę przyjezdnych. Ta popełniała błędy na najwięcej robił ich Szymorek. Akcje tarnobrzeżan mogły się podobać. Po jednej z nich padła bramka. Mogło być ich więcej, ale zawodziła skuteczność, a z drugiej strony dobrze interweniował Szymajda.  Podhale  tylko raz zagroziło bramce Kowala. Najczęściej akcje załamywały się na 30-20 metrze od jego bramki.
 
Trener Podhala w przerwie zmienił dwóch graczy. Zszedł Lepiarz, który nie był widoczny w pierwszych trzech kwadransach i Szymorek. Weszli za nich na plac gry – Szynka i Furtak.  Później zszedł Pierzchała i Serafin,  a wszedł Nowak i Rakowski. Trener Szymon Grabowski postawił na atak. Zresztą nowotarżanie nie mieli już nic do stracenia. Musieli zaryzykować, bo druga liga się oddalała. Mimo zmian siła ognia Podhala się nie poprawiła. Nadal groźniejsi byli gospodarze. Mieli multum doskonałych sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Najwięcej okazji zmarnował Adamek, choć trzeba przyznać, że był bardzo aktywny – odbierał piłki, inicjował akcje.  No i wreszcie za którymś razem trafił do siatki. Podhale było bezradne. Bramkarz gospodarzy niewiele miał  okazji, by wykazać się.
 
Momenty były
11 – świetna akcja gospodarzy. W dogodnej sytuacji w polu karnym na piłce poślizgnął się Agudo Martinez.
14 – Adamek sam na sam przegrał pojedynek Szymajdą. Kolejna świetna akcja miejscowych, którzy zdecydowanie lepiej się prezentowali w tych pierwszych minutach.
19 – uderzenie z woleja z pola karnego Serafina; piłka poszybowała nad poprzeczką.
23 GOL! 1:0 – najpierw Adamek nie zdołał ulokować piłki w siatce w sytuacji sam na sam, ale futbolówka trafiła do Agudo Martineza, który posłał ją do siatki.
26 – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Józefiak i trafił piłką w poprzeczkę.
28 – Stefanik posłał piłkę do bramki, ale sędzia liniowy  podniósł chorągiewkę; pozycja spalona.
29 – Szymajda broni strzał Adamka.
38 – Płatek zza szesnastki próbował szczęścia, piłka minęła lewy słupek bramki strzeżonej przez Kowala.
43 – Podhale miało najlepszą sytuację, a dokładnie Molis, który z 12 metrów posłał futbolówkę nad bramką.
44 - akcja Agudo Martineza zablokowana przy dośrodkowaniu na drugi słupek.
45 –uderzenie Stefanika broni Szymajda.
48 – Agudo Martinez ostemplował słupek, po tym jak odebrał piłkę Lechowi.
52 – Agudo Martinez miał kolejną świetną okazję, ale został zablokowany w polu karnym.
57 – Szynka próbował wymusić karnego.
65 – Agudo Martinez idealnie zagrał w polu karnym do Adamka, ten miał przed sobą tylko bramkarza, ale wywrócił się.
69 – Adamek w sytuacji sam na sam, górą Szymajda
75 – kolejna znakomita sytuację nie wykorzystał Adamek.
76 –Zawiślak w 5 metrów posłał piłkę nad bramką.
80 – Sulkowski z wolnego wprost do koszyczka Szymajdy.
83 GOL! 2:0 – kapitalna akcja gospodarzy, zapoczątkowana przez Kwaśniewskiego, który w boj posłał do Zawiślaka, a ten podał do Adamka, który trafił do pustej bramki.
89 – Płatek z wolnego - wysoko, wysoko posłał futbolówkę nad bramką.
90+2 -  Zawiślak minimalnie przestrzelił w dogodnej sytuacji.
 
Siarka Tarnobrzeg - NKP Podhale Nowy Targ 2:0  (1:0)
1:0 Agudo Martinez 23
2:0 Adamek (Zawiślak) 83
Siarka: Kowal – Tyl, Jacenko (62 Zawiślak), Agudo Martinez (83 Mróz), Stefanik, Sulkowski (86 Janeczko), Kaliniec, Adamek, Józefiak, Bierzało, Kwaśniewski. Trener Sławomir Majak
NKP Podhale: Szymajda – Lech (78 Kasia), Pierzchała (57 Nowak), Kapuściński, Szymorek (46 Furtak), Kowalski, Gałecki,  Serafin (67 Rakowski), Molis, Płatek, Lepiarz (46 Szynka).  Trener Szymon Grabowski.

Wyniki pozostałych spotkań: Tomasovia – Wisła 1:2, Czarni – Stal 1:0, KSZO – Avia 0:1, Orlęta – Chełmianka 1:0, Wisłoka – Unia 1:1.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama