Juniorzy z awansem (+zdjęcia)

Sześć juniorskich drużyn, przez dwa dni na hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 na nowotarskiej Niwie rozegrało piętnaście spotkań.

Sobota:
KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ - UKS Błyskawica Niechanowo 3:1 (3:0, 0:0, 0:1)
Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce - ULKS Józefina 5:3 (2:0, 1:0, 2:3)
Aligator UKS Chwarzno Gdynia - UKS Chynów Zielona Góra Lokomotiv Czerwieńsk 7:3 (2:1, 3:0, 2:2)
Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce - KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 3:6 (2:2, 1:1, 0:3) 
UKS Chynów Zielona Góra Lokomotiv Czerwieńsk - UKS Błyskawica Niechanowo 1:7 (1:2, 0:3, 0:2)
ULKS Józefina - Aligator UKS Chwarzno Gdynia 5:7 (1:2, 3:3, 1:2)
UKS Chynów Zielona Góra Lokomotiv Czerwieńsk - Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce 3:13 (2:3, 0:6, 1:4)
ULKS Józefina - KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 5:2 (2:0, 3:1, 0:1)
Aligator UKS Chwarzno Gdynia - UKS Błyskawica Niechanowo 0:5 (0:1, 0:1, 0:3)

Niedziela: 
ULKS Józefina - UKS Chynów Zielona Góra Lokomotiv Czerwieńsk 9:4 (3:1, 3:2, 3:1)
UKS Błyskawica Niechanowo - Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce 3:5 (0:1, 1:1, 2:3)
KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ - Aligator UKS Chwarzno Gdynia 4:3 (0:2, 3:1, 1:0)
UKS Błyskawica Niechanowo - ULKS Józefina 2:3 (1:2, 1:0, 0:1)
KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ - UKS Chynów Zielona Góra Lokomotiv Czerwieńsk 5:1 (3:0, 1:1, 1:0)
Aligator UKS Chwarzno Gdynia - Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce 6:8 (0:3, 0:1, 6:4)

Gospodarze KS Gorący Potok Szartoka Nowy Targ z dorobkiem 12 punktów uplasowali się na pierwszej pozycji, pokonując Victoria Gułtowy / Chrobry Brójce i ULKS Józefina.

KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ: Jakub Staszel, Albert Klimek, Maciej Antos, Dawid Mirga, Michał Bryniarski, Mateusz Pędzimąż, Szymon Gospodarski, Antoni Jamka, Igos Kosmal, Dariusz Hornik, Adrian Fryźlewicz, Hubert Pieprzak, Karol Pawlikowski, Adam Lizoń, Jakub Parszywka, Mariusz Panek, Maksymilian Truty, Michał Watycha, Kamil Klimowski, Bartłomiej Bryniarski.

Zakończyliśmy dwudniowy turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski w kategorii Junior Młodszy. W pierwszym dniu tylko jeden mecz przegraliśmy na własne życzenie, trochę go przespaliśmy i popełniliśmy za dużo błędów a rywal to wykorzystał - mówi trenerka Katarzyna Fuła. Cieszy nas fakt, że w drugim dniu turnieju chłopaki odrobili zadanie domowe i wyszli z czystą głową, a przede wszystkim wolą walki, co przyniosło upragniony i historyczny rezultat. W pięciu meczach z czterech wyszliśmy zwycięsko co dało awans do finału. Chłopaki wiedzą już, nad czym muszą popracować a ja z trenerem Piotrem Ligasem dołożymy wszelkich starań, żeby im w tym pomoc. Duma rośnie kiedy widać jaki postęp i pracę wykonali Juniorzy.


oprac. wo/ fot. Szymon Pyzowski