Hard Enduro w Ochotnicy (+zdjęcia)
W Ochotnicy Górnej odbyły się wczoraj zawody Hard Enduro Rocky Hill zorganizowane przez Gorczański Klub Motorowy - Ochotnica. Na starcie stanęło ponad 130 zawodników, w tym aż trzy Panie!
Pierwsi zawodnicy - reprezentanci klas Masters i Junior ruszyli na trasę o 9 rano. Potem o 11:00 do rywalizacji ruszyła klasa Open a na koniec, o 13:00 na starcie pojawili się profesjonaliści z klasy Expert.
Pogoda dopisała - było sucho i przyczepnie, a słoneczna aura przyciągnęła na zawody rzesze kibiców. Było przez to nieco zamieszania z parkingami, bo entuzjaści motosportu zaczeli zostawiać samochody w miejscach do tego nie przeznaczonych, na cudzych prywatnych działkach.
Choć w formule Hard Enduro zawody odbyły się po raz pierwszy, to ściganie ma motocyklach ma w Ochotnicy długą tradycję. W ostatnich latach to właśnie tu odbywały się nieco łatwiejsze w swojej formule zawody Cross Country. Od tego roku podniesiono poprzeczkę, na tyle skutecznie, że zawodnicy oceniali te wczorajsze zawody jako najtrudniejsze w Polsce i jedne z trudniejszych w europie!
Symon Wójciak - organizator imprezy zdradził nam, że nie dość, że będą kolejne edycje Hard Enduro w Ochotnicy, to jeszcze impreza rozrośnie się do cyklu czterech wyścigów! Poza Ochotnicą zawody w przyszłym roku obędę się też prawdopodobnie w Szczawnicy, Tylmanowej i Kamienicy.
We flagowej klasie Expert najszybszy był Oskar Kaczmarczyk z AMK Gorce Nowy Targ. Po nim na mecie zameldowali się Piotr Merecik z Enduro Kozy i Mariusz Nędza. W klasie Open pierwszy był Adam Podgórski z RKM Tylmanowa a kolejni Tomasz Watychowicz i Damian Janik, obaj z GKM Ochotnica.
Wśród Juniorów najlepsi byli Tymek Bachleda z BKM Bielsko Biała, Miroslav Madigar z Pemamoto team i Filip Gacek z BKM Bielsko Biała. W klasie Masters bezkonkurencyjny był Bronislav Plesko z Mordoru, po nim Paweł Kąkol i Jarosław Kurek.
Trzy Panie starujące w zawodach na podium zajęły następujące pozycje w swojej klasie: Joanna Paluch miejsce pierwsze, Renata Skowrońska miejsce drugie i Ewa Piskorz z Motoklubu Wielkopolskiego miejsce trzecie.
Długo nie było zawodów w Ochotnicy, wszyscy czekali bo warunki do jazdy są w Ochotnicy świetne a widoki piękne - mówi triumfator klasy Expret Oskar Kaczmarczyk. - Organizatrzy zawsze stawali na wysokości zadania i tym razem nie bylo inaczej. Trasa była perfekcyjnie przygotowana i wymagająca. Nie było miejca na odpoczynek, kamienie, podjazdy, zjazdy, przeszkody - cały czas paliły ręce. Traktowałem te zawody jako trening, moim własnym challengem było uplasować się jak najwyżej i udało się! Czekam na kolejną imprezę w Ochotnicy, a po masie osób, które przybyły na miejsce zawodów kibicować sądząc, chyba nie tylko ja!
Dokładne wyniki rywalizacji we wszystkich klasach sprawdzić można tutaj
wo/ fot. Michał Adamowski