03.10.2021 | Czytano: 3981

IV liga: Jeden gol rozstrzygnął derby (+dwie galerie)

AKTUALIZACJA Lubań po raz drugi w tym sezonie rozgrywał derbową batalię na własnym boisku. Tym razem przeciwnikiem maniowian była zdeterminowana Jarmuta. Podziałem punktów zadowolić musiała się Watra, która wybrała się dziś do Tarnowa.

Wierchy Rabka – Zdrój – Canpack Okocimski KS Brzesko 1:1 (1:1)
1:0 Pazurkiewicz (Majeran) 21 głową
1:1 Lizak (Cięciwa) 25
Wierchy: Żuk – Misiura, Jeziorski, Witek, Lutsenko, Kęska (60 Banik), Myrda, Dudek, Florek (70 Otręba), Majeran, Pazurkiewicz (85 Zgierski)
Okocimski: Zagórowski - Baran, Furmański, Zydroń (90 Czerwiński), Ślęczka (75 Okas), Cięciwa, Lizak, Sosnowski (85 Zakareya), Klimczyk, Mochel, Fryś


Pierwsza odsłona mogła podobać się kibicom zgromadzonym na stadionie w Rabce. Zwłaszcza, że to ich drużna świetnie weszła w to spotkanie i rozpoczęła z impetem od zmasowanych ataków. Kwintesencją poczynań Wierchów na boisku była kapitalna bramka zdobyta w 21 minucie gry. Radość gospodarzy nie trwała niestety zbyt długo. Kilka minut wystarczyło przyjezdnym by wyrównać stan rywalizacji. W drugiej odsłonie nie mieliśmy już tak porywających akcji. Dopiero w końcówce rabczanie odważniej zapędzali się pod bramkę Zagórowskiego. Najbliżej szczęścia dwukrotnie był Witek.

Momenty były:
21 – GOL 0:1 Świetna akcja gospodarzy! Wymiana podań od prawej do lewej strony. W końcowej fazie klepka Pazurkiewicza z Majeranem, a ten pierwszy zamyka dośrodkowanie mocnym uderzeniem głową.
25 – GOL 1:1! Cięciwa prostopadle między dwóch obrońców do Lizaka. Napastnik sprytnie kieruje futbolówkę tuż obok wychodzącego Żuka.
71 – Majeran dokręca w kierunku bramki z rzutu wolnego. Niewiele brakowało, aby Pazurkiewicz trącił futbolówkę na piątym metrze.
74 – Witek z woleja minimalnie obok prawego słupka.
90 – Przed szansą Witek. Jego uderzenie po rykoszecie ląduje na bocznej siatce.

Metal Tarnów – Watra Białka Tatrzańska 1:1 (1:0)
1:0 Nowak 45 +1
1:1 Klisiewicz 58
Metal: Marek – D. Rajczyk, A. Rajczyk (18 Baran), Malisz, Chudoba, Ślęzak, Stolarz, Wolański, Kogut, Nowak, Myjkowski (60 Proszowski)
Watra: Kobal – Kuchta, Maciasz, Łukaszczyk, Drozd (64 Kuc), Ł. Młynarski, Uwakwe, Klisiewicz, Sławecki, Masłowski (70 Mroszczak), Klóska (84 M. Młynarski)

Pierwszym ważnym momentem spotkania była kontuzja Arkadiusza Rajczyka, który w 18 minucie opuścił murawę i został zabrany karetką do szpitala. Gospodarze przeważali w pierwszej odsłonie, zmarnowali kilka obiecujących okazji, ale dopięli swego zdobywając gola do szatni. Watra odpowiedziała po przerwie za sprawą będącego w kapitalnej formie Klisiewicza. Niestety ten sam zawodnik obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę za faul w 89 minucie. Do ostatniego gwizdka rezultat nie uległ zmianie. Watra z Tarnowa przywozi jeden punkt.

Momenty były:
30 – Szybkie wyjście w ataku gospodarzy. Stolarz decyduje się na uderzenie, które ostatecznie stempluje poprzeczkę bramki Kobala.
45 +1 – GOL 1:0! Wrzutka Stolarza z bocznego sektora. Nowak powalczył w powietrzu i uderzeniem z główki wyprowadza Metal na prowadzenie.
58 – GOL 1:1! Mamy remis za sprawą niezawodnego Klisiewicza!
89 – Za bardzo ostry atak na rywala, czerwony kartonik ogląda Klisiewicz.

Lubań Maniowy – Jarmuta Szczawnica 1:0 (0:0)
1:0 Mrówka (P. Duda) 72 głową po rożnym
Lubań: Świerad – Zawiślan, Firek, Skórski (50 Ligienza), Chlipała (55 Szwajnos) , Jandura, Pluta, Magdziarczyk (85 Wróbel), P. Duda (75 Noworolnik), Mrówka, Kasperczyk (65 Górecki)
Jarmuta: Możdżeń – H. Michałczak (85 Kamiński), Barnaś, Boczoń, Dyląg, D. Michałczak, Sidorczuk, Weber, Kuziel, Mańko (75 Drożdż), Adamczyk (60 Styrenczak)

Lubań przeważał podczas pierwszej odsłony, ale bramce strzeżonej przez Możdżenia poważnie zagroził tylko raz po rzucie rożnym. Pozostałe strzały w wykonaniu maniowian nie napędziły większego strachu bramkarzowi Jarmuty. Po przerwie, próby gospodarzy nabrały na sile, golkiper szczawniczan dwoił się i troił między słupkami, jednak po uderzeniu Mrówki musiał skapitulować. W końcówce było już bardzo nerwowo, trzech zawodników wyleciało z boiska za kartki. Obie drużyny miały jeszcze swoje sytuacje, najbliżej szczęścia byli Weber oraz Mrówka.

Momenty były:
7 – Po odbiorze, Magdziarczyk uderza z dystansu obok prawego słupka.
10 – Kapitalna parada Możdżenia po uderzeniu rywala głową z około ośmiu metrów.
16 – Magdziarczyk z dużą łatwością minął dwóch obrońców w polu karnym, ale nie zdołał uderzyć czysto i w efekcie Możdżeń interweniuje bez większych problemów.
18 – Piłka szuka w tym meczu Magdziarczyka. Po kiksie defensora gości, pomocnik Lubania dochodzi do sytuacji i ponownie strzela za słabo by zagrozić bramkarzowi.
23 – P. Duda przyjmuje futbolówkę w polu karnym i bez zastanowienia uderza z woleja. Niektórzy widzieli już piłkę w siatce, ta przeszła jednak tylko po jej bocznej stronie.
34 – Kontra Lubania. Kasperczyk prostopadle do Magdziarczyka, który nie pierwszy raz w tym meczu nie włożył odpowiedniej siły w uderzenie.
58 – Możdżeń wyciągnął się jak struna i ściągnął piłkę z lewego górnego rogu bramki po potężnym uderzeniu przeciwnika z dystansu.
72 – GOL 1:0! Dośrodkowanie P. Dudy z narożnika w centrum pola karnego. Mrówka główkuje precyzyjnie po długim rogu poza zasięgiem Możdżenia.
77 – Weber z dziesięciu metrów prosto w Świerada! To była zdecydowanie najlepsza okazja Jarmuty w tym pojedynku.
79 – Drugą żółtą kartkę ogląda Barnaś. Przyjezdni kończą w osłabieniu.
89 – Boisko opuszcza Firek, który również dostaje drugi żółty kartonik w meczu. Siły na murawie wyrównane.
90 +2 – Noworolnik dorzuca idealnie na głowę Mrówki. Dobre uderzenie skierowane po lewym słupku ofiarnie na korner paruje Możdżeń.
90 +5 – Po obejrzeniu czerwonej kartki, z boiska wylatuje Noworolnik.

Krzysztof Kościelniak, fot. Joanna Dziubińska, Piotr Kuczaj

Komentarze







reklama