Ekstraklasa kobiet: „Złoty” gol Pohrebnej

Rewanżowe spotkanie góralek z przeciwniczkami z Zielonki również było dramatyczne jak wczorajsza potyczka. Najciekawiej było w końcówce meczu. Podopieczne Jacka Michalskiego goniły wynik. W 50 minucie przegrywały 6:8, ale w 58 minucie był już remis, a chwilę później Sarna Pohrebny dała prowadzenie przyjezdnym. Wydawało się, że komplet punktów padnie łupem góralek. Tym bardziej, iż 24 sekundy przed regulaminowym końcem gry Krajewska powędrowała na ławkę kar. Nic więc złego nie powinno się przytrafić nowotarżankom. A jednak! Widocznie one też tak pomyślały i zabrakło koncentracji. Na 9 sekund przed końcem pozwoliły się dogonić. Na szczęście w dogrywce „złotego” gola zdobyła Sarna Pohrebny.

- Zaczęliśmy bardzo słabo. Zielonka rozegrała lepszy mecz niż w sobotę. Trzy czwarte meczu kontrolowała mecz, a my popełnialiśmy kardynalne błędy w obronie. Pozwolić rywalowi na zdobycie 9 bramek, to jest stanowczo za dużo – grzmi Jacek Michalski. – Ostatnie 10 minut zagraliśmy fajnie, gdyby nie te ostatnie sekundy. Mając bramkę do przodu i liczebną przewagę, pozwoliliśmy wyrównać gospodyniom 9 sekund przed końcem. Rywalki przejęły piłeczkę i wyprowadziły zabójczą kontrę. Z dwóch punktów jesteśmy zadowoleni, ale powinniśmy zgarnąć trzy „oczka”.

Dzikie Gęsi Zielonka – Górale Nowy Targ 9:10 D (2:2, 4:3, 3:4; 0:1)
1:0 Strzała – Zakojan (0:35)
1:1 Biało – Fuła (2:44)
2:1 Strzała – Matera (10:27)
2:2 Kubowicz – Fuła (16:42)
3:2 Krajewska – Rogala (25:07)
4:2 Krajewska – Rogala (29:34)
4:3 Białoń (30:21)
5:3 Krajewska – Odyniec (31:56)
5:4 Kubowicz – Białoń (32:14)
6:4 Odyniec – Rogala (38:01)
6:5 Rokicka (39:42)
7:5 Rogala (44:20)
7:6 Białoń – Jachymiak (48:543)
8:6 Odyniec – Krajewska (49:58)
8:7 Sarna Pohrebny – Panek (51:51)
8:8 Fuła – Kubowicz (57:16)
8:9 Sarna Pohrebny (58:12)
9:9 Rogala – Jurkowska (59:51 w osłabieniu)
9:10 Sarna Pohrebny – Siuta (63:21)

Dzikie Gęsi: Jurkowska, Rogala, Krajewska, Knet, Strzała, Matera, Zakojan, Pietrzyk, Wytrykowska, Odyniec.
Górale: Jachymiak – Sarna Pohrebny, Siuta, Fuła, Dunaj, Krzystyniak, Kubowicz, Węgrzyn, Rokicka, Panek, Białoń.

Stefan Leśniowski