10.04.2016 | Czytano: 2177

MMKS wicemistrzem Polski

AKTUALIZACJA Juniorki Podhala wywalczyły wicemistrzostwo kraju w finale unihokeja rozegranym w Mrzeżynie. Tytuł mistrzowski obroniły trzebinianki, a brąz przypadł ekipie Jedynki Trzebiatów.

MMKS rozpoczął bój o mistrzostwo kraju od potyczki z gospodyniami turnieju – Jedynką Trzebiatów. W 4 minucie Fryźlewicz pokonała bramkarkę gospodyń, a te doprowadziły do wyrównania 44 sekundy przed końcem pierwszej odsłony. Świetnie góralki rozpoczęły drugą tercję, od trafienia Kowalczyk. Odpowiedź gospodyń była bardzo szybka. 41 sekund przed końcem drugiej części Kowalczyk wyprowadziła nowotarżanki na prowadzenie, a w 45 minucie po golu Krzystyniak odskoczyły od rywalek na dwa trafienia. Niemniej o wynik musiały drzeć, bo w 50 minucie Drzymała zdobyła kontaktowego gola. Kropkę nad „i”- 101 sekund przed końcową syreną – postawiła Buczek.

W meczu z Trzebinią nastroje w obu zespołach były na huśtawce. Żadna z drużyn nie mogła sobie wypracować przewagi, by mogła spokojnie prowadzić grę. Dobrze rozpoczęły trzebinianki, które objęły prowadzenie, ale w 23 minucie to podopieczne Arkadiusza Pysza prowadziły 2:1. W 31 minucie w rzutu karnego wyrównała Turek i ta sama zawodniczka 3 minuty później kolejny raz pokonała Tomczyk. Nowotarżanki atakowały, dążyły do wyrównania i w 52 minucie dopięły swego. Krzystyniak doprowadziła do wyrównania i dogrywki, która nie przyniosła rozstrzygnięcia. W karnych lepsze okazały się rywalki.

- Obydwa spotkania zacięte. Walka z obu stron na całej długości i szerokości boiska - mówi trener Arkadiusz Pysz. - Bardzo dobrze graliśmy w defensywie. W pierwszym meczu trzy gole straciliśmy po rzutach wolnych, z Trzebinią dwa ze stałych fragmentów gry, z krzyża i karnego. Ładne akcje wyprowadzaliśmy, mieliśmy więcej czystych sytuacji bramkowych niż przeciwnicy, ale z Trzebinią nie chciało wpadać. Spotkanie rozstrzygnięte zostało w loteryjnych rzutach karnych.

Ostatnim rywalem góralek były gdańszczanki. Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszych 20 minutach, w których podopieczne Arkadiusza Pysza zdobyły pięć goli. Potem mecz się wyrównał. Gdańszczanki zmniejszyły rozmiary porażki, ale na więcej nie pozwoliły nowotarżanki.

- Dobre spotkanie w naszym wykonaniu – mówi trener. – O naszej wygranej zdecydowała pierwsza tercja. Rywal próbował nas gonić, ale myśmy kontrolowali przebieg spotkania. Mam ciekawy zespół. Dużo w nim młodych zawodniczek. Idzie w górę. W przyszłym roku powalczymy o mistrzostwo, chociaż i w tym byliśmy blisko. Przegraliśmy złoto w loteryjnych karnych. Jestem zadowolony z gry zawodniczek. W szóstce All Stars znalazły się dwie moje zawodniczki – Dominiak Buczek i Zuzanna Krzystyniak.  Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym województwa małopolskiego.

Jedynka Trzebiatów – MMKS Podhale Nowy Targ 3:5 (0:1, 1:2, 2:2)
Bramki dla Podhala: Kowalczyk 2, Fryźlewicz, Krzystyniak, Buczek.

PUKS Trzebinia – MMKS Podhale Nowy Targ 4:3 k (1:1, 2:1, 0:1) karne: 1:0
Bramki dla MMKS: Krzystyniak 2, Buczek.

MMKS Podhale Nowy Targ- Energia Olimpia Osowa Gdańsk 6:3 (5:0,0:2, 1:1)
Bramki dla Podhala: Osmala 2, Kowalczyk, Buczek, Fryźlewicz, Pysz.

MMKS Podhale: Wiktoria Tomczyk ( Karolina Niemiec) - Patrycja Fryźlewicz, Monika Kowalczyk, Ksenia Słowakiewicz, Zuzanna Krzystyniak, Gabriela Pysz, Natalia Jałoszyńska, Ewelina Mamak, Wiktoria Gajewska, Dominika Buczek, Zuzanna Pudzisz, Karolina Majerczak, Anna Osmala. Trener Arkadiusz Pysz.

W innych meczach
Energa Gdańsk – PUKS Trzebinia 5:7
Jedynka Trzebiatów – Energia Gdańsk 6:5
PUKS Trzebinia – Jedynka Trzebiatów 3:2

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama