Klasa A: Trener bliski zawału (+zdjęcia)
Podhalańska klasa A jest zmienna jak kobieta. Co tydzień wyniki są zaskakujące. Oprócz Jarmuty nie ma drużyny, na której można byłoby polegać jak na Zawiszy. No bo jak uznać porażkę tylmanowian u siebie ze słabo ostatnio spisującymi się Wierchami? Albo wygraną Chabówki w Lipnicy Wielkiej z Babią Górą?