28.05.2012 | Czytano: 1032

V liga:Cenna wygrana Porońca

AKTUALIZACJA WYNIKÓW i RELACJI Z NIEDZIELI:Niezwykle cenne zwycięstwo odnieśli piłkarze Porońca Poronin w wyjazdowym spotkaniu z LKS Kobylanką. Wygrana 2-1 na boisku rywala jednej z czołowych drużyn nowosądeckiej V ligi zdecydowanie przybliża nasz zespół do upragnionej IV ligi. W trzech spotkaniach Poroniec musi zdobyć tylko dwa punkty i to pod warunkiem, że rywalizujący z poronianami Łosoś Łososina wygra wszystkie pięć spotkań jakie zostały mu do rozegrania.

Chyba jednak poronianie nie będą czekać na potknięcie rywala i już w przyszłą niedzielę wygrywając z Korzenną będą świętować awans do IV ligi. Byłaby to już trzeci awans Porońca na ten szczebel rozgrywek.

- Mecz z Kobylanką był dla nas ciężkim i nerwowym spotkaniem. Trochę przypominał ten pechowy remisowy mecz w środę z Popradem w Rytrze. Jechaliśmy do Kobylanki z nastawieniem na zwycięstwo, bo tylko taki wynik dawał nam względny spokój przed samą końcówką ligi - mówi wiceprezes Porońca Jakub Pawlikowski. - Początek spotkania to były zdecydowane ataki z naszej strony i niestety niewykorzystane okazje przez Marcina Cudzicha i Marcina Grelę. Gospodarze tylko czyhali na nasz błąd i kontrę. I niestety ta im się udała. Zdobyli prowadzenie. Po zmianie stron mimo kontuzji Ryśka Czerwca i absencji Roberta Drąga (taka była klauzula w ustaleniach jego przejścia do naszej drużyny) nadal byliśmy stroną atakującą, ale tym razem Marcin Grela zdobył gola po uderzeniu Krzyśka Potoczaka i jego trafieniu w poprzeczkę. Dobitka M. Greli w tej sytuacji była już formalnością. Remis to jednak nie był wynik bardzo nas satysfakcjonujący. W 70 minucie w naszym zespole nastąpiła zmiana. Za słabo dziś dysponowanego Maćka Ustupskiego wszedł jego imiennik Maciek Papież i już praktycznie jego pierwszy kontakt z piłką przyniósł nam gola. Po akcji całego zespołu Papież wyszedł na pozycję sam na sam i jej nie zmarnował. To był ważny gol dla drużyny, ale chyba także dla naszego napastnika, który trochę zawodził w poprzednich meczach. Myślę, że ta bramka pomoże mu przełamać się i będzie takim piłkarzem w naszej drużynie, na jakiego liczymy. Wierzę, że w przyszłą niedzielę w spotkaniu z Korzenną zapewnimy sobie awans do IV ligi dodaje Jakub Pawlikowski.

LKS Kobylanka – Poroniec Poronin 1-2 (1-0)
Bramki dla Porońca: M. Grela 60, Papież 70.
Poroniec: Gawron – Cudzich, Babik, Handzel, Potoczak, Szczypciak, Chrobak, Czerwiec (52 Połomski), Zasadni, M. Grela, Ustupski (70 Papież).


LKS Korzenna – KS Zakopane 1-2 (1-2)
Bramki dla Zakopanego: Leniewicz 8 karny, Król 28.

Zakopane: Kożuch – Floryn, Frasunek, Pękala, Babicz (60 Drabik), Walczak-Wójciak, Leniewicz, Stępień (87 Sawina), Stanek, Wesołowski, Król.

Jedenaście zwycięstw zero remisów i zero porażek taki bilans mają piłkarze KS Zakopane w wiosennej rundzie rozgrywek nowosądeckiej V ligi. Oczywiście zakopiańczycy zdecydowanie prowadzą w tabeli i są na najlepszej drodze do zdobycia mistrzostwa, oraz ustanowienia klubowego rekordu. Ten tytuł podopieczni trenera Bartłomieja Walczaka mogą zapewnić sobie już w najbliższą środę wygrywając w zaległym spotkaniu z Kobylanką u siebie. Awans do IV ligi nasza drużyna zapewniła sobie już w minioną środę wygrywając z Dobrzanką w Dobrej 3-0. Mimo pewnego awansu mecz Zakopanego z Kobylanką zapowie się naprawdę ciekawie, bowiem najbliżsi rywale zakopiańczyków pokonali ich na jesieni. Była to pierwsza porażka Zakopanego w tym sezonie rozgrywkowym drugą ponieśli w Podegrodziu. Z tą drużyną nasz zespół spotka się na zakończenie rozgrywek też na swoim boisku.

- W Korzennej zagraliśmy bardzo dobrze pierwsze pół godziny. Mieliśmy w tym czasie inicjatywę i co ważniejsze zdobyliśmy dwa gole - mówi trener KS Zakopane Bartłomiej Walczak. - Pierwsza bramka padła z rzutu karnego podyktowanego za faul na Wesołowskim. „Jedenastkę” chyba już dziewiątą w tej rundzie na bramkę zamienił Fabian Leniewicz. To, że zdobywamy tyle goli z rzutów karnych nie wynika z jakiejś dla nas przychylności ze strony arbitrów, ale ze sposobu naszej gry. Atakujemy naszych rywali gramy ofensywnie i ci nie radząc sobie często ratują się faulami, ale to nic nie daje, bo Leniewicz jak na razie nie myli się w wykonywaniu rzutów karnych. Przy drugim golu spory udział miał też Leniewicz. Z prawej strony zagrał długie crossowe podanie do Wesołowskiego, ten głową zgrał piłkę do nieobstawionego Króla, któremu nie pozostawało nic innego jak z 5 metrów dopełnić formalności. Jeszcze jedną szansę na podwyższenie wyniku miał Krzysiek Stanek, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Nie wiem czy to dwubramkowe prowadzenie trochę nas nie rozluźniło, bowiem gospodarze strzelili nam bramkę „do szatni”. Druga część meczu już nie była tak emocjonująca, ani tak dobra w naszym wykonaniu, bowiem sytuacji bramkowych było już w tym spotkaniu niewiele, ale wynik jest sprawiedliwy. Naszym celem nie jest ustanawianie rekordów, chcemy wgrywać, bo taka jest natura sportu, chociaż świadomość zdobycia awansu nie pomaga w koncentracji i determinacji w dążeniu do osiągania wysokich wyników.


 

Inni nasi reprezentanci w nowosądeckiej V lidze grali ze zmiennym szczęściem. Jordan Jordanów pokonał w Rytrze Poprad 2-1, natomiast Szaflary nie sprostały wciąż walczącemu o IV ligę Łososiowi Łososina Dolna przegrywając 0-4. Inna sprawa, że obie nasze drużyny o nic już w tym sezonie nie grają. Spadek im nie grozi, awans oczywiście też nie. Ten chyba obok Zakopanego wywalczy Poroniec Poronin, który w trzech ostatnich spotkaniach musi zdobyć dwa oczka. Jak już informowaliśmy naszych czytelników w minioną sobotę Poroniec wygrał na wyjeździe z Kobylanką 2-1 najbliższym rywalem KS Zakopane. Mecz Zakopanego z Kobylanka zostanie rozegrany 30 maja w środę na stadionie przy ul. Orkana o godzinie 17,30.

Łosoś Łososina Dolna - LKS Szaflary 4-0 (2-0)
Bramki: G. Nowak 4

Poprad Rytro - Jordan Jordanów 1-2 (0-0)
Bramki: Tokarczyk - Gromczak, Romaniak

Ryb

Komentarze







Tabela - V liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Tarnovia Tarnów 8 19
2. Dunajec Zakliczyn 8 19
3. KS Biecz 8 17
4. Sokół Słopnice 8 16
5. Okocimski KS Brzesko 8 16
6. Dunajec Nowy Sącz 7 13
7. Sandecja II Nowy Sącz 8 13
8. Metal Tarnów 8 12
9. Kolejarz Stróże 8 11
10. Orzeł Dębno 8 11
11. Zalesianka Zalesie 8 10
12. GKS Drwinia 8 6
13. GLKS Gromnik 8 5
14. Orkan Szczyrzyc 8 5
15. Unia II Tarnów 7 4
16. LKS Szaflary 8 3
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama