04.10.2011 | Czytano: 924

IV lidze: Kolejna porażka debiutanta

PODSUMOWANIE OSTATNIEJ KOLEJKI: Kolejnej porażki 3-1 doznała debiutująca w rozgrywkach IV ligi Watra Białka Tatrzańska w wyjazdowym spotkaniu z Wolanią Wola Rzędzińska. Przed tygodniem identycznych rozmiarach górale przegrali u siebie z Tuchovią Tuchów.

Sytuacja naszej drużyny aczkolwiek nie tragiczna staje się coraz trudniejsza, bo zespoły z dołu też walczą o każdy punkt i w tabeli robi się już bardzo ciasno. Co więcej białczanie w kolejnych meczach będą pod presją a to wcale nie ułatwia gry.

- Zagraliśmy dobry mecz w Woli Rzędzińskiej - twierdzi trener Watry Stanisław Strama. - Niestety punktów tam nie zdobyliśmy a teraz tego nam najbardziej potrzeba. Cóż z tego, że gospodarze chwalili nas po tym spotkaniu, bardziej satysfakcjonowałby nas remis. Wydaje mi się, że płacimy frycowe w naszym debiutanckim sezonie w IV lidze. Z innymi drużynami też niemającymi doświadczenia w rozgrywkach IV ligowych jakoś nam idzie z ogranymi na tym poziomie zespołami a takimi są i Tuchovia i Wolania nie potrafimy wykorzystać nawet sprzyjających okoliczności. Doświadczeni piłkarze, jeżeli mają szanse na strzelenie goli raczej ich nie marnują, nam jeszcze ta sztuka nie zawsze się udaje. W tym spotkaniu nastawiliśmy się na grę z kontry i po jednej z nich Marcin Zubek zdobył bardzo ładną bramkę dającą nam prowadzenie. Niestety w niegroźnej sytuacji rywale zdobyli wyrównującego gola. Ten gol trochę wytrącił nas z konceptu, bo gospodarze uzyskali pewną przewagę, ale sytuacji bramkowych nie stwarzali. W drugiej połowie to my mieliśmy inicjatywę i kto wie jak potoczyłyby się losy meczu gdyby Mariusz Maciaś zamiast w słupek trafił do siatki. Niestety po odbiciu się piłki poszła kontra gospodarzy a po zagraniu w uliczkę doświadczony Brożek pokonał naszego bramkarza. Od tego momentu nie mając nic do stracenia rzuciliśmy się do odrabiania straty. Niestety nam nie udało się zdobyć bramki a gospodarze wykorzystując przewagę wzrostu większości swoich piłkarzy strzelili nam gola po zagraniu z rzutu rożnego. Przegraliśmy mecz a jedynym pozytywem z tego spotkania jest fakt, że nie byliśmy gorsi od zespołu, który w ostatnich meczach gromił swoich rywali. Może przełoży się to na korzystniejsze dla nas wyniki w kolejnych meczach - dodał Stanisław Strama.

Ryb

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama