12.09.2011 | Czytano: 1799

Puchar Jesieni

Krzysztof Miętus, Rafał Śliź i Tomasz Pochwała zostali zwycięzcami pierwszych zawodów II edycji Pucharu Jesieni w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej.

Zaproponowany i zorganizowany przed działaczy Tatrzańskiego Związku Narciarskiego cykl zawodów jest świetnym i bardzo potrzebnym uzupełnieniem kalendarza startów w okresie jesiennym dla zawodników zaplecza kadr narodowych, chociaż starują w nich także niektórzy członkowie kadry skoczków i kombinatorów norweskich. Właśnie kadrowicze: Krzysztof Miętus i Rafał Śliź wygrali konkursy skoków. W pierwszym tym na Średniej Krokwi triumfował starszy z braci Miętusów Krzysztof. Oddał dwa równe skoki na odległość 86,5, i 87,5 metra i uzyskał notę o 2,5 punktu lepszą od drugiego w konkursie na HS-94 Marcina Bachledy. Zawodnik Wisły oddał też dwa dobre skoki ten drugi nawet na odległość 90 metrów, ale zachwiał lądowanie i uzyskał noty w granicach 16,5 punktu co dało mu tylko drugą lokatę. Trzeci na Średniej Krokwi już ze znaczną stratą był Wojciech Gąsienica Kotelnicki. Na Wielkiej Krokwi triumfował Rafał Śliź. Dwa równe skoki poza granicę 130 metrów pozwoliły mu na zdystansowanie K. Miętusa. Ten z kolei zespół pierwszy skok, ale w drugim poszybował już na odległość 138 metrów, ale nawet ta odległość już nie mogła mu przynieść wygranej, bo Śliź w drugiej próbie miał też bardzo udany skok na 135 metrów.

- Moje skoki są jeszcze nierówne, ale tak zwykle jest w okresie letnim i nie jest to na razie powód do niepokoju. Najważniejsza jest zima, bo ona wyznacza hierarchię w skokach narciarskich. Tym niemniej ważne będą też zawody w najbliższy weekend wszak to mistrzostwa Polski, a kto by nie chciała zdobywać w nich medali - powiedział po w sumie udanych dla niego zawodach Krzysztof Miętus.

na podium Tomasz Pochwała (z lewej) i Krystian Gryczuk zwycięzca i zdobywca 3 miejsca w kombinacji norweskiej
 

Nie było niespodzianki w rywalizacji specjalistów od kombinacji norweskiej, na którą składał się skok na HS-94 i bieg na 6 km. Wygrał, co było do przewidzenia nasz aktualnie najlepszy zawodnik w tej konkurencji Tomasz Pochwała, który wyprzedził Mateusza Wantuloka i nową postać w tej specjalności w Polsce Krystiana Gryczuka z LUKS-ski Lubawka. Pochodzący z Kamienia Śląskiego Krystian Gryczuk owszem jest nową twarzą w polskiej kombinacji norweskiej, ale nie jest nowicjuszem. Przez ostatnie cztery lata trenował i startował w barwach czeskiego klubu z Harrachowa. Na pierwszym poważnym starcie w Polsce pokazał, że ma potencjał i trzeba tylko się cieszyć, że mamy w tej konkurencji kolejnego młodego perspektywicznego zawodnika. Na niedawnym Grand Prix w kombinacji norweskiej najlepszym z polskich zawodników był też Tomasz Pochwała plasując się w ostatnich z tego cyklu zawodach na 24 miejscu. Wantulok zajął w Grand Prix miejsce poza pierwszą 30-tką, ale w Pucharze Jesieni zaprezentował dobrą formę biegową, bo wygrał nawet z Pochwałą z tym, że ten miał dużą przewagę po skoku.

Jak już wspomnieliśmy w najbliższy weekend na obiektach kompleksu zakopiańskich skoczni zostaną rozegrane MP w skokach i kombinacji norweskiej, po nich Puchar Solidarności i jeszcze dwoje zawodów Pucharu Jesieni. Polscy skoczkowie narciarscy i specjaliści w kombinacji norweskiej nie będą mogli narzekać na brak możliwości startów.

trzy pierwsze miejsca w zawodach Pucharu Jesieni na Średniej Krokwi zajęli skoczkowie z zakopiańskich klubów
 

Wyniki. HS-94: 1. Krzysztof Miętus (AZS Zakopane) 235,5 (86,5, 87,5), 2. Marcin Bachleda (Wisła Zakopane) 233,0 (85, 90), 3. Wojciech Gąsienica Kotelnicki (Wisła Zakopane) 219,0 (82,5, 84), 4. Rafał Śliź (Wisła Ustronianka) 214,5 (80,5, 85), 5. Kamil Gałysa (AZS Zakopane) 213,0 (85,5, 80), Tomasz Pochwała (Wisła Zakopane) 213,0 (81,5, 82,5).

HS 134: 1. Rafał Śliź 274,4 (130,5, 135), 2. Krzysztof Miętus 255,7 (121, 138,), 3. Marcin Bachleda 253,5 (124, 128,5), 4. Łukasz Rutkowski (Wisła Zakopane) 233,7 (128,5 (118,5), 5. Wojciech Gąsienica Kotelnicki 227,9 (124,5, 116), 6. Tomasz Pochwała 226,9 (117,5, 123).

Kombinacja Norweska HS-94 + 6 km: 1. Tomasz Pochwała (Wisła Zakopane) 27.20,0, 2. Mateusz Wantulok (AZS AWF Katowice) +18,7, 3. Krystian Gryczuk (LUKS-Ski Lubawka) +21,1, 4. Andrzej Zarycki (Poroniec Poronin) +1.24,4, 5. Wojciech Marusarz (AZS Zakopane) +1.30,4, 6. Michał Pyclik (AZS AWF Katowice) +1.36,5.

Ryb

Komentarze







reklama