02.04.2011 | Czytano: 2418

Piłkarski omnibus

Prezes, skarbnik, kierownik drużyny i kto wie jeszcze jaką funkcję sprawuje. W piłkarskim światku mówią o nim omnibus. – Ten tytuł dawno ci się należał, ale nadrabiamy zaległości. Wreszcie doczekałeś się – mówił prezes Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej, Dariusz Mazur, wręczając mu nagrodę dla działacza na Podhalu w roku 2010.

O kim mowa? O Bronisławie Jabłońskim, człowieku, który pokazał, że może być wielka piłka na Podhalu. Wytyczył kierunki. Jak na razie nie ma chętnych, by poszli w ślady Lubania Maniowy. Kto wie, czy w czerwcu jego klub nie zapisze się złotymi zgłoskami w historii podhalańskiego futbolu. Piłkarze mają wielką szansę, by awansować do trzeciej ligi. Byliby drugim zespołem, który występowałby w tej klasie rozgrywkowej. Pierwszym było Podhale Nowy Targ pod koniec lat siedemdziesiątych.

- Marzy nam się awans – przyznaje. – Powalczymy i zobaczymy co będzie. Potencjał zawodniczy mamy, gorzej niestety z finansami. Na Podhalu brakuje wielkich firm, które mogłyby wesprzeć nasz klub. Gdyby w większym stopniu chciałaby się zaangażować Zapora Niedzica. Przewidziane jest przekształcenie firmy. Ma zostać sprywatyzowana. Zobaczymy jak potoczą się rozmowy.

Jego dzieckiem – można tak śmiało powiedzieć – jest Lubań Maniowy. Potęgę klubu budował mozolnie, małymi kroczkami, ale gdy trzeba była nabierała rozpędu. Przyspieszenie nastąpiło w 2000 roku. – Długo graliśmy w klasie A i trzeba było wreszcie zmienić klimat. Wygraliśmy klasę A i awansowaliśmy do piątej ligi, by po roku znaleźć w czwartoligowym towarzystwie. Był to niejako prezent na 53. urodziny Lubania.

/uploads/galleries/l/bf52fabea2a715705725e0dd84af9e42.jpg

To za rządów Bronisława Jabłońskiego na podhalańskie boiska zawitały gwiazdy polskiego futbolu, reprezentanci kraju, zawodnicy pierwszo - i drugoligowi. Udało mu się namówić do gry w Lubaniu takich grajków jak Jerzy Kowalik, Zdzisław Strojek czy Grzegorz Cholewa (mistrz Polski juniorów w barwach Wisły), Wiesław Montsko, Artur Zawada czy Marcin Szyller. Na te „perełki” przychodzili widzowie nie tylko w Maniowach. Dzięki ich cotygodniowym występom podhalańska piłka zyskała na atrakcyjności, a młodzi adepci piłkarskiej sztuki mieli okazję podglądać i uczyć się.

- Do tej pory nikt tego nie powielił – śmieje się. – Jurek Kowalik, Zdzisław Strojek to byli nie tylko wspaniali piłkarze, ale także wspaniali ludzie. Do tej pory, jak jest czas, spotykamy się.

Laureat od młodości był związany z futbolem. Najpierw jako piłkarz Zapory Kluszkowce, a potem Motoru Nowy Targ. – Graliśmy ligę wiejską, na boisku pod Zielonymi Skałkami, a więc w miejscu, które zalała woda jeziora – wspomina. – Gdy zostałem zatrudniony w nowotarskim PKS-ie przez sześć lat reprezentowałem barwy Motoru. Później była krótka przerwa. Poświeciłem ją na budowę domu. Jeśli dobrze pamiętam, to moją działalność w Lubaniu rozpoczęła się w 1988 roku. Nie tylko piłka jest moją wielką pasją, ale także narciarstwo alpejskie. Grę w piłkę łączyłem z jazdą na nartach. Teraz wnuk trenuje w Czorsztyńskim Ski i razem z nim ćwiczę na tyczkach. Przy okazji nauczyłem się pływać – śmieje się.

Stefan Leśniowski

Komentarze









Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama