15.01.2011 | Czytano: 2092

Gorce to jest potęga... (+zdjęcia)

... nucił sobie nestor nowotarskiego pingponga Jan Sowiński, po kolejnej wysokiej wygranej kobiet w pierwszej lidze. Nie wiem czy był to ironiczny śpiew ( nie chciał zdradzić), czy też rzeczywiste poczucie wielkości.

Odnotować należy kolejną wysoką wygraną góralek, które coraz bliżej są barażu do ekstraklasy. Wszyscy w klubie śledzą wyniki w grupie północnej. Gdyby barażowe zmagania się dzisiaj rozpoczynały, to o ekstraligę nowotarżanki walczyłyby z Łomżą.

Po czterech grach pojedynczych i deblach Gorce prowadziły 6:0 i w setach 18:0 z Mysłowicami. Wydarzenia na stołach nikogo nie powalały na kolanach. Gdy spojrzałem na garstkę widzów, to najczęściej natrafiałem na ziewające twarze.

- Rzeczywiście nie był to ładny pojedynek, bez zaciętości, po prostu nudny – przyznaje trener Gorców, Tomasz Kowalczyk. – Podeszliśmy do przeciwnika z respektem, choć jesteśmy już na tyle dojrzałą drużyną, że wiemy na co nas stać. A stać nas na wiele, co potwierdził ten pojedynek. Szybko objęliśmy prowadzenie 6:0, nie tracąc seta. Dopiero w drugiej serii gier pojedynczych rywalki urwały nam dwa sety, a w ostaniem pojedynku Paulina Kowalczyk przegrała z Beatą Nowak, najbardziej utytułowaną zawodniczką rywalek. Nie przegrała więc z byle kim. „Paula” nie mogła sobie poradzić z czopem na backhandzie. W pierwszym secie kompletnie nie czytała gry, w drugim wydawało się, że wyczuwa specyficzną rotację. Niestety w kolejnych partiach zabrakło ogrania z zawodniczkami grającymi tym stylem. W klubie nie mamy czopa, a tylko jeden zawodnik prezentuje defensywny styl. Wydaje mi się, że poziom ligi wyraźnie się obniżył. Gdy wchodziliśmy do pierwszej ligi, to spotkania czołówki z zespołami z dolnych rejonów tabeli były bardziej zacięte. Teraz dół tabeli nie poradziliby sobie nawet w ówczesnej drugiej lidze. Nie jest też możliwością, by moje dziewczęta, przez rok gry w ekstraklasie, przy minimalnym treningu jaki był, podniosły swój poziom. Tendencję zniżkową można zaobserwować w turniejach ogólnopolskich wszystkich żeńskich szczebli.

Gorce Nowy Targ – KTS Mysłowice 9:1
Paulina Krużel – Beata Nowak 3:0,
Małgorzata Kalawa – Magdalena Sala 3:0,
Paulina Kowalczyk – Klaudia Baran 3:0,
Izabela Godlewska – Aleksandra Wojciechowska 3:0,
Kowalczyk, Kalawa – Nowak, Wojciechowska 3:0,
Godlewska, Krużel – Sala, Baran 3:0,
Krużel – Baran 3:1,
Kalawa – Wojciechowska 3:1,
Godlewska – Sala 3:0,
Kowalczyk - Nowak 1:3.

Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Mateusz Leśniowski

Komentarze







reklama