ZOR znów tryiumfuje! (+zdjęcia)

Początkowo turniej przełożono z 25 lipca na 1-ego sierpnia przez złe warunki atmosferyczne. Nie dane było też rozegrać turnieju i tego dnia, gdyż dzień wcześniej boisko sportowe w Trybszu znalazło się pod wodą, jak część Trybsza wskutek ulewy. Turniej przeniesiono do Niedzicy i po początkowych przygodach zakończył się sukcesem.

Grano systemem „każdy z każdym”, dwa razy 13 minut, w przypadku remisu o zwycięzcy decydowały rzuty karne. I tak za zwycięstwo przypadało 3 oczka, za wygraną w rzutach karnych 2, natomiast przegrany w konkursie jedenastek otrzymywał jeden punkcik. Toteż emocje towarzyszyły nam do końca.

SKAŁKI – KROKUS 0-1
Mecz otwarcia nie był porywającym widowiskiem, czasami wiało nudą, udanych akcji można było policzyć na palcach jednej ręki. Bramka, którą zdobyli zawodnicy z Łapsz została zdobyta w kuriozalnych okolicznościach.

ORZEŁ – ZOR 0-1
Odmłodzona ekipa z Niedzicy mocno napsuła krwi faworytowi. Jednak ogranie i doświadczenie w końcówce wzięło górę nad młodością.

BŁYSKAWICA – SKAŁKI 0-1
Sensacyjne rozstrzygnięcie, pretendent do tytułu, zespół z Kacwina musiał uznać wyższość ekipy Trybszan. Janusz Modła uderzył z za szesnastki, Bednarz sparował piłkę przed Siebie, a tam jak z pod ziemi wyrósł Modła Michał i umieścił futbolówkę w siatce. W końcówce Maciek Hasaj z rzutu wolnego próbował wyrównać, jednak znakomitą paradą popisał się Michał Pawlica, wyciągając piłkę zmierzającą w samo okienko.

KROKUS – ORZEŁ 0-0 (karne 2-0)
Typowy mecz walki, mimo wielu akcji nie udało się umieścić piłki w siatce. Toteż o zwycięstwie decydowały jedenastki, te wykonywali lepiej Łapszanie i zainkasowali 2 oczka.

ZOR – BŁYSKAWICA 0-0 (karne 2-0)
Mecz faworytów zawiódł, pod bramkami robiono więcej dymu, natomiast ognia nie było. Przed turniejem wskazywano, że te dwie ekipy powalczą o tytuł. Jednak piłka jest nieobliczalna i za to ją kochamy. Rzuty karne wygrali piłkarze z Frydmana, mieli na bramce fachowca jakich mało na Podhalańskich boiskach. Marek Jańczy znakomicie sobie radził z rzutami karnymi zawodników Kacwina.

SKAŁKI – ORZEŁ 0-0 (karne 3-2)
Młodzież z Niedzicy miała kilka dogodnych sytuacji, jednak nie potrafiła ich zamienić na zdobycz bramkową. W rzutach karnych lepsi byli Trybszanie.

KROKUS – ZOR 1-1 (karne 2-3)
Spotkanie przyniosło dużo emocji, jak się później okazało wynik ten zadecydował o zwycięzcy Pucharu Wójta. Cały mecz zespół z Frydmana prowadził, jednak w końcówce Łapszanie ostatnim zrywem doprowadzili do remisu. W karnych znów dał popis bramkarz ZORu.

BŁYSKAWICA – ORZEŁ 2-0
Podrażnieni słabym wynikiem piłkarze Błyskawicy nie dali szans młodzieży z za miedzy.

SKAŁKI – ZOR 0-0 (karne 2-1)
Mecz toczony w wolnym tempie, widać było zmęczenie turniejem. Momentami trwało oblężenie bramki Trybszan, jednak Ci dzielnie się bronili, pomógł w tym im bramkarz, który popisał się kapitalną interwencją po strzale z głowy. Karne lepiej wykonywali Trybszanie. Po gwizdku Trybszanie cieszyli się z zwycięstwa jak z zdobycia Mistrzostwa: Jedenaści lat czekaliśmy na zwycięstwo z ZOR’em. Co prawda po rzutach karnych, ale zwycięstwo.-powiedział po meczu prezes klubu z Trybsza Piotr Miśkowicz.

KROKUS – BŁYSKAWICA 0-0 (karne 2-1)
Mecz decydował o medalach. W przypadku zwycięstwa KROKUSA w regulaminowym czasie, to Łapszanie sięgnęliby po Puchar, natomiast gdyby Kacwin zdobył komplet punktów wskoczyłby na drugą lokatę. Zadecydowały karne i to FRYDMAN mógł cieszyć się z zwycięstwa.

Tabela:
1. ZOR Frydman - 8punktów (2-1 bramek)
2. KROKUS -8 (2-1)
3. SKAŁKI - 7 (1-1)
4. BŁYSKAWICA - 6 (2-1)
5. ORZEŁ - 2 (1-2)

Najlepszym zawodnikiem wybrano weterana Pucharu Wójta Sławomira Sowę z KROKUSA, najlepszym strzelcem został Łukasz Pitoń (BŁYSKAWICA), natomiast bramkarzem bez wahania został wybrany Marek Jańczy z drużyny Mistrzów. Zawodnicy otrzymali nagrody ufundowane przez sklep sportowy DIDOSport W i R Siuta. Nagrodzeni pamiątkowymi statuetkami zostali też zasłużeni działacze, Henryk Waksmundzki oraz Antoni Molitorys za wkład w rozwój sportu.

Zwycięzcy zainkasowali 3 500 PLN, Krokus wzbogacił się o 1 000PLN, natomiast ekipa Skałek 500 PLN. Nagrody ufundował Wójt Gminy Łapsze Niżne oraz Gminne Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe w Łapszach Niżnych. Medale, puchary i okazałe czeki wręczył Zastępca Wójta Gminy Łapsze Niżne Pan Antoni Sowa.

Po zakończeniu turnieju odbyła się licytacja piłki z autografami piłkarzy Wisły Kraków. Piłka poszła za 900 zł, doliczając do tego pieniądze z puszki uzbierano ok. 1030 zł, które przekazano dla chorej na mukowiscydozę Justynki Molitorys.

Chciałbym podziękować Mariuszowi Modła, Januszowi Modła, Józefowi Rabiański, Krzyśkowi Łojek, Piotrkowi Waksmański, Mateuszowi Łukasik, Jurkowi Milaniak za pomoc w organizacji turnieju, a przede wszystkim Jasiowi Kowalczyk oraz zespołowi LZS Orzeł Niedzica za wyciągnięcie ręki z pomocą w obliczu dramatu jaki nas dotknął wskutek ulewy. Co do turnieju jestem ogromnie szczęśliwy, nie tyle wynikiem ile grą chłopaków. Zostawili serce oraz płuca na boisku. Jestem z nich dumny, na szczególne słowa uznania zasłużyli Michał Pawlica, Michał Modła oraz Janusz Modła, Krzysztof Łojek. – podsumował Piotr Miśkowicz

Tekst i zdjęcia Piotr Miśkowicz