- Mam nadzieję, że się coś ruszy – mówi nasz nowy ekspert, Daniel Siwor. – Beniaminek z Chabówki może wprowadzić ożywcze wiatry. To jakiś ewenement. Przyznam się, że nie widziałem go w akcji, ale musiał coś prezentować, skoro okazał się najlepszy w klasie B. Trudno dzisiaj wskazać faworyta, czy faworytów. Co prawda wielkich roszad w składach nie ma, ale nie wiemy czego możemy się spodziewać po spadkowiczach z okregówki. Zawsze po niepowodzeniu motywacja spada i atmosfera nie jest najlepsza. Mieliśmy tego przykład w Rabie Wyżnej w zeszłym sezonie. Jesienią Orkan nie mógł złapać właściwego rytmu. Dopiero wiosną wrócił na właściwe tory. Jeśli utrzyma ten kurs, to będzie jednym z głównych faworytów do zwycięstwa. Nie wiadomo jakim składem będzie dysponował Poroniec. Myślę, że będzie na juniorach bazował. Nie wiadomo co się stało z Orawą w rewanżowej rundzie. Jesienią zdobyła 27 punktów i każdy był pewny, że będzie w czubie tabeli. Tymczasem wiosną nie zdobyła punktu i spadła. Silnym zespołem powinien być Wiatr Ludźmierz, jeśli nie będzie łapał kartek.
Ruchów kadrowych wielkich nie było, a na pewno nie spektakularnych jak drzewiej bywało. Zespoły, za tych piłkarzy co nie wznowili treningów, dokooptowały juniorów. Na pewno zaskakującym ruchem było pozyskanie przez Jarmutę Szczawnica czarnoskórego zawodnika. Obcokrajowiec w podhalańskiej lidze, to nie nowość, bo już w rabczańskich Wierchach występował czarnoskóry piłkarz z Nigerii. Niemniej zawsze to będzie jakieś ubarwienie ligi. 24-letni Senegalczyk Pape Diop Abdoviaye – bo o nim mowa - od pięciu lat przebywa w naszym kraju. M.in. reprezentował barwy piątoligowej Wróblowianki Wróblowice.
W Sokolicy z kolei trenuje Marokańczyk z polskim paszportem. Jeszcze nie znalazł się na liście podokręgu, ale niektórzy twierdzą, że zgłoszony zostanie lada dzień. Z ciekawych transferów należy odnotować jeszcze powrót Pawła Kucka z Porońca do Babiej Góry.
Więcej ruchów odbyło się na trenerskich ławkach. Andrzej Darlewski objął Jarmutę Szczanicę po Jacku Tomczaku, który znalazł zatrudnienie w Lubaniu Tylmanowa. Z kolei Ryszard Darlewski poprowadzi Sokolicę Krościenko. Posadę w Wierchach, po spadku z szóstej ligi, nie utrzymał Andrzej Joczys. Rabczanie zatrudnili Zbigniewa Drożdża. Na trenerską ławkę Wiatru powrócił, po półrocznej przewie, Dariusz Cholewa.
W pierwszej kolejce odbędzie się tylko sześć spotkań. Beniaminek z Chabówki nie zgra, gdyż...przebywa na obozie przygotowawczym. Spotkanie z Frydmanem przełożył na 7 listopada. Pozostałe pary tworzą: Czarni Czarny Dunajec – Jarmuta Kolex Szczawnica, Huragan Waksmund – Babia Góra Lipnica Wielka, Lubań Tylmanowa – Orkan Raba Wyżna, Sokolica Krościenko – Wiatr Ludźmierz, Zapora Kluszkowce – Poroniec Poronin, Wierchy Rabka – Orawa Jabłonka. Wszystkie mecze rozpoczną się o godzinie 17.
Stefan Leśniowski