Mecze półfinałowe:
Spływ Sromowce Wyżne - Trzy Korony Sromowce Niżne 1:1 (karne 4:5)
0-1 Migdał,
1-1 Pierwoła
Karne: Kliś-, Bańkosz, T.Bańkosz, Pierwoła - Borzęcki, Patlewicz, Migdał, Kowalczyk, Magiera
Zapora Kluszkowce - Lubań Maniowy 1:2
0-1 Słodyczka,
0-2 Potoniec,
1-2 Jandura
Mecz finałowy:
Lubań Maniowy - Trzy Korony Sromowce Niżne 4:1
1-0 Potoniec,
2-0 Wrocławiak,
3-0 Klimczak,
4-0 Klimczak
4-1 Migdał
Lubań: Bańka- Wrocławiak, Gorlicki, Ostachowski, Rusin- Klimczak, Jarząbek, Słodyczka, Bednarczyk- Potoniec, Staszel oraz Bibro, Hagowski, A.Jandura, M.Jandura,Bukowski
Lubań Maniowy chciał udekorować swój wspaniały sezon zwycięstwem w turnieju o Puchar Wójta Gminy Czorsztyn, i tak też się stało. Młodzi piłkarze z Maniów od pierwszej do ostatniej minuty dyktowali tempo gry. Widać było różnice w wyszkoleniu obu ekip, maniowianie grali ładnie dla oko z pierwszej piłki ich akcje mogły się podobać, natomiast Sromowce grały chaotycznie i tylko przebłysk któregoś zawodnika Trzech Koron robił zamieszanie pod polem karnym Lubania. Po dwóch takich akcjach Sromowce były bliskie szczęścia jednak dobrze interweniował golkiper Lubania, ratując swoją drużynę przed stratą bramki. W drugiej połowie Lubań zaczął grać jak przystało na najlepszą drużynę Podhala. Trzy bramki w bardzo krótki odstępie czasu i było już po meczu. W 45 minucie spotkania bramkarz Lubania znalazł się w sytuacji sam na sam z graczem Trzech Koron i zachował się bardzo bezmyślnie, gdyż ściął równą z trawą gracza Sromowiec a sędzia nie miał wątpliwości, rzut karny oraz czerwona kartka dla bramkarza. Migdał pewnie wyegzekwowały rzut karny ale jego drużyny na więcej już nie było stać.
Wszystkie spotkania trwały 2x30 minut.
Bania