13.07.2010 | Czytano: 1114

NLPN: Gdzie dwóch się bije, tam...

Dobiegła końca wiosenna runda w Nowotarskiej Lidze Piłki Nożnej. W swoje 19 – letniej historii nigdy nie była tak wyrównana, a zarazem ekscytująca. W każdej kolejce odnotowywano nieoczekiwane rozstrzygnięcia. Każdy z każdym może wygrać. W górnych rejonach tabeli panuje potworny ścisk. Runda rewanżowa (zaczyna się 10 sierpnia) zapowiada się niezwykle ciekawie.

Przed rozpoczęciem zmagań, chyba nikt nie przypuszczał, iż liderem będzie Trans Handel. Co prawda drużyna ta zawsze sprawiała kłopot przeciwnikom. Była i jest nieobliczalna. Potrafi się świetnie bronić, a jak ma nóż na gardle, to z furią atakować. Mogła się o tym przekonać Supra w ostatniej kolejce. Po pierwszej połowie prowadziła 3:1. Niektórzy kibice już opuścili stadion, bo wydawało im się, że losy spotkania są przesadzone. Tymczasem po zmianie stron – konsternacja. Trans Handel narzucił takie tempo, że rywal nie nadążał i zaczął popełniać proste błędy. Strzegący bramki Supry, Gabriel Samolej musiał pięć razy wyjmować piłkę z siatki. Ponieważ jego koledzy nie potrafili już trafić do bramki przeciwnika, Trans Handel zwycięstwem zapewnił sobie mistrzostwo wiosny.

- Cierpimy co prawda na brak zawodników, ale robimy swoje – mówi kapitan Trans Handel, Krzysztof Kowalski. – Zakładaliśmy, by po pierwszej rundzie znaleźć się w trójce i wszystko idzie według moich pomysłów.

/uploads/galleries/l/13f8f6da52de35957ab809cc2377444f.jpg

- Fajna ekipa z obecnymi i byłymi ligowcami, ale brakuje jej konsekwencji w obronie. Drogo kosztują nas rozluźnienia w drugiej połowie, po świetnej pierwszej części. Tak było z Paką Jana, prowadząc 1:0, tak było z Trans Handel – mówi Robert Możdżeń, zawodnik Supry, która plasuje się na piątym miejscu.

Gdzie się dwóch bije, tam... trzeci skorzystał – tak można powiedzieć. Najwięcej tytułów mają w swoim dorobku drużyny Paki Jana i Gazdy. Wpadkę Paki Jana w przedostatniej kolejce wykorzystała Gazda, która jednak tylko dwa dni zasiadała na fotelu lidera. Asy, kolejny „czarny koń” rozgrywek zrzuciły ją z tronu. Mecz przypominał straszliwą bitwę. Nikt nie odstawiał nogi, więc trup ścielił się gęsto. Bez przerwy, któryś z zawodników leżał na murawie zwijając się z bólu.

/uploads/galleries/l/03339efe0946b9b60aa6c8a20684e759.jpg

– Jestem zadowolony z chłopaków, pokazali w tej rundzie, że potrafią grać w piłkę – mówi kapitan Asów, Michał Zgierski. - Byt mamy już zapewniony (zajmują czwarte miejsce) i w rundzie rewanżowej postaramy odbierać punkty najlepszym i poprawić miejsce w tabeli.

- Różnie wiodło nam się w tej rundzie – mówi zawodnik Gazdy, Daniel Kościelniak. – Dobre występy przeplataliśmy słabymi. Najsłabszy z Paką Jana, ale po raz pierwszy się spotkaliśmy. W żadnym meczu nie zagraliśmy w optymalnym zestawieniu. Zawsze kogoś brakuje i to ma wpływ na wyniki.

/uploads/galleries/l/514925bcb9cd8a14a4d9c2612ba238c6.jpg

Przed Gazdą jest Paka Jana Jana Leśnickiego. Ten ma dwie drużyny w lidze, młodszą i starszą. – Młodzież miała jeden wypadek przy pracy, ale kosztowny, bo utraciliśmy przodownictwo – tłumaczy. – Uważam, że prezentujemy dobry futbol i jeszcze pokażemy różdżki jesienią. W końcu mamy tyle samo punktów co lider. Natomiast „starsi panowie” po awansie nie wzmocnili składu. Doszedłem do wniosku, ze skoro zapracowali sobie na awans, to niech teram mają z tego satysfakcję. Walczymy o utrzymanie. Broni nie złożymy do ostatniej kolejki.

- Kiepska była wiosna w naszym wykonaniu – przyznaje Stanisław Kunka, z Kunki Team, która plasuje się na szóstym miejscu. – Niby mamy mocny skład, z świetnym strzelcem Jarkiem Klamerusem, ale okazuje się, że nazwiska nie grają. Dwa remisy i wygrana walkowerem nas nie satysfakcjonuje. Potrzeba nam zmian na pozycjach.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa A

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Lubań Maniowy - Zapora Kluszkowce II 8 24
2. Orawa Jabłonka 7 19
3. Bór Dębno 8 18
4. AP Wisła Czarny Dunajec 8 15
5. Przełęcz Łopuszna 8 14
6. Czarni Czarny Dunajec 8 10
7. Wierchy Lasek 8 10
8. Zakopane 8 10
9. Skalni Zaskale 8 9
10. Granit Czarna Góra 8 8
11. GKS Łapsze Niżne 8 7
12. Dunajec Ostrowsko 8 6
13. Lokomotiv Chabówka 7 5
14. Jarmuta Szczawnica 8 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama