14.02.2009 | Czytano: 1379

Szkółka znowu pokonana

Szkoła Mistrzostwa Sportowego Sosnowiec znowu gorsza do nowotarskiej młodzieży. To już szefa szkolenia PZHL powinno mocno zastanowić. Trzecia przegrana chowanej w cieplarnianych warunkach młodzieży. A górale znowu nie zagrali w swoim najmocniejszym składzie. Ponieważ w miejsce Kubenko ( uraz kręgosłupa) pod „broń” Wojas powołał Iskrzyckiego. Ponadto w domu został W. Bryniczka i kilku chorych zawodników.

- Znowu eksperymentalny skład, ale pewne zwycięstwo – mówi trener MMKS Podhale, Jacek Szopiński.Przewyższaliśmy rywala, wygrywaliśmy wiele pojedynków jeden na jeden. W tak skąpym składzie musieliśmy grać ekonomicznie i chłopcy to realizowali. Zagraliśmy świetnie taktycznie. Już w strefie środkowej rozbijaliśmy ataki rywala. Stamtąd przeprowadzaliśmy groźne kontry. Po jednej z nich Kret idealnie obsłużył Szumala i prowadziliśmy 1:0.
W drugiej tercji wzorowo rozegraliśmy „zamek” w przewadze i Leśniowski z podania Hajnosa ulokował „gumę” w pustej bramce. Gospodarze szybko odpowiedzieli. Mecz był twardy, podobnie jak w Nowym Targu. 6 minut przed końcem trzeciej tercji zdobyliśmy trzeciego gola, po ładnym dwójkowym zagraniu Puławskiego z Kosem. Niestety już w następnej zmianie „szkółka” złapała kontakt. Pogubiliśmy się w obronie. Do końca meczu było 5 minut. Dobrze rozegraliśmy końcówkę i nawet wycofanie bramkarza na nic się zdało gospodarzom.

SMS Sosnowiec – MMKS Podhale Nowy Targ 2:3 (0:1, 1:1, 1:1)
Bramki dla Podhala: Szumal, Leśniowski, Kos.
MMKS Podhale: Niesłuchowski; Gaj – Wróbel, Marek – Cecuła; Kmiecik – Leśniowski – Hajnos, Kret – Woźniak – Szumal, Kos – Puławski – Zwinczak. Trener Jacek Szopiński.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama