Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Wisła II Kraków – Watra Białka Tatrzańska 2:1 (1:0)
1:0 Szywacz 16 z rzutu karnego
2:0 Szywacz 47
2:1 Zębala (Gruszecki) 62
Wisła: Szewczyk - Sałamaj, Niewiadomski, Micek, Złoch, Kutwa (77 Ćwik), Szywacz (85 Madej), Grau, Sarga, Tokarczyk, Baniowski (69 Kaczówka)
Watra: Kobal – Sławecki, Bocheńczak, Styrczula, Zębala (85 Bigos), Ł. Młynarski (61 Łukaszczyk), M. Młynarski (46 Gruszecki), Drobnak, Płonka, Lutsenko, Dudek
W pierwszej odsłonie, lider IV ligi zdominował rywala z Białki Tatrzańskiej. Jednobramkowe prowadzenie Wisły, wydawało się najmniejszym wymiarem kary. Tuż po wznowieniu gry po przerwie, wynik efektownym strzałem podwyższył Szywacz. Z czasem spotkanie znacznie bardziej się wyrównało. Białczanie zasłużenie zdobyli gola kontaktowego, a do ostatnich sekund heroicznie walczyli o bramkę wyrównującą.
Momenty były:
16 – GOL 1:0! Szywacz zahaczony przez rywala w narożniku szesnastki. Sam poszkodowany myli Kobala z rzutu karnego.
20 – Po zejściu na prawą nogę huknął Baniowski. Golkiper Watry bezpiecznie piąstkuje przed siebie ten mocny strzał.
36 – Po uderzeniu rywala z rzutu wolnego, skuteczną paradą popisuje się Kobal.
43 – Ponownie po stałym fragmencie gry w wykonaniu gospodarzy do największego wysiłku zmuszony zostaje Kobal.
47 – GOL 2:0! Kapitalna akcja Szywacza. Ofensor Wisły z gracją uwalnia się od dwóch rywali, po czym uderza idealnie w lewy róg bramki.
55 – Szewczyk dobrym wyjściem zatrzymuje wychodzącego na pozycję Dudka.
62 – GOL 2:1! Ładna klepka Łukaszczyka z Gruszeckim. Kontrujące podanie na piątym metrze mocnym strzałem do siatki kończy Zębala.
72 – Kontratak Watry. Uderzenie Dudka skierowane w krótki róg bramki, ofiarnie paruje Szewczyk.
86 – Po główce Gruszeckiego, piłka zatrzymuje się na górnej siatce bramki.
90+2 – Centymetry od słupka futbolówkę posyła Bigos! Za moment w polu karnym ofiarnie zablokowany zostaje Styrczula.
BKS Bochnia – Lubań Maniowy 0:0 (0:0)
Lubań: Lipka – Chlipała, Zaika, Bałos, Gruszkowski (69 Magdziarczyk), Jandura (60 Czajkowski), Wajsak, Misiura (60 Kasperczyk), Pluta (55 Bryja), Potoniec, Kęska
„Możemy mieć nutkę niedosytu w sobie, ale szanujemy ten punkt. Bochnia jest gorącym terenem dla przyjezdnych drużyn, bo w tym sezonie komplet punktów wywiozły stamtąd tylko rezerwy Wisły Kraków. Dziś doszło jeszcze bardzo grząskie boisko, które utrudniało grę obydwu drużynom. W pierwszej połowie, mecz toczył się głównie w środkowej strefie. W drugiej odsłonie spotkanie bardziej się otworzyło. Mieliśmy kilka kontr i stałych fragmentów gry. W odpowiedzi rywal dwukrotnie nam zagroził. Myślę, że dzisiejsze rozstrzygnięcie nie krzywdzi żadnej ze stron. „ - ocenił trener Lubania Wojciech Tajduś.
kk/
1:0 Szywacz 16 z rzutu karnego
2:0 Szywacz 47
2:1 Zębala (Gruszecki) 62
Wisła: Szewczyk - Sałamaj, Niewiadomski, Micek, Złoch, Kutwa (77 Ćwik), Szywacz (85 Madej), Grau, Sarga, Tokarczyk, Baniowski (69 Kaczówka)
Watra: Kobal – Sławecki, Bocheńczak, Styrczula, Zębala (85 Bigos), Ł. Młynarski (61 Łukaszczyk), M. Młynarski (46 Gruszecki), Drobnak, Płonka, Lutsenko, Dudek
W pierwszej odsłonie, lider IV ligi zdominował rywala z Białki Tatrzańskiej. Jednobramkowe prowadzenie Wisły, wydawało się najmniejszym wymiarem kary. Tuż po wznowieniu gry po przerwie, wynik efektownym strzałem podwyższył Szywacz. Z czasem spotkanie znacznie bardziej się wyrównało. Białczanie zasłużenie zdobyli gola kontaktowego, a do ostatnich sekund heroicznie walczyli o bramkę wyrównującą.
Momenty były:
16 – GOL 1:0! Szywacz zahaczony przez rywala w narożniku szesnastki. Sam poszkodowany myli Kobala z rzutu karnego.
20 – Po zejściu na prawą nogę huknął Baniowski. Golkiper Watry bezpiecznie piąstkuje przed siebie ten mocny strzał.
36 – Po uderzeniu rywala z rzutu wolnego, skuteczną paradą popisuje się Kobal.
43 – Ponownie po stałym fragmencie gry w wykonaniu gospodarzy do największego wysiłku zmuszony zostaje Kobal.
47 – GOL 2:0! Kapitalna akcja Szywacza. Ofensor Wisły z gracją uwalnia się od dwóch rywali, po czym uderza idealnie w lewy róg bramki.
55 – Szewczyk dobrym wyjściem zatrzymuje wychodzącego na pozycję Dudka.
62 – GOL 2:1! Ładna klepka Łukaszczyka z Gruszeckim. Kontrujące podanie na piątym metrze mocnym strzałem do siatki kończy Zębala.
72 – Kontratak Watry. Uderzenie Dudka skierowane w krótki róg bramki, ofiarnie paruje Szewczyk.
86 – Po główce Gruszeckiego, piłka zatrzymuje się na górnej siatce bramki.
90+2 – Centymetry od słupka futbolówkę posyła Bigos! Za moment w polu karnym ofiarnie zablokowany zostaje Styrczula.
BKS Bochnia – Lubań Maniowy 0:0 (0:0)
Lubań: Lipka – Chlipała, Zaika, Bałos, Gruszkowski (69 Magdziarczyk), Jandura (60 Czajkowski), Wajsak, Misiura (60 Kasperczyk), Pluta (55 Bryja), Potoniec, Kęska
„Możemy mieć nutkę niedosytu w sobie, ale szanujemy ten punkt. Bochnia jest gorącym terenem dla przyjezdnych drużyn, bo w tym sezonie komplet punktów wywiozły stamtąd tylko rezerwy Wisły Kraków. Dziś doszło jeszcze bardzo grząskie boisko, które utrudniało grę obydwu drużynom. W pierwszej połowie, mecz toczył się głównie w środkowej strefie. W drugiej odsłonie spotkanie bardziej się otworzyło. Mieliśmy kilka kontr i stałych fragmentów gry. W odpowiedzi rywal dwukrotnie nam zagroził. Myślę, że dzisiejsze rozstrzygnięcie nie krzywdzi żadnej ze stron. „ - ocenił trener Lubania Wojciech Tajduś.
kk/
