11.12.2008 | Czytano: 1482

Wymiana ciosów

Spotkanie było niezwykle dramatyczne. Była w nim, używając terminologii bokserskiej, wymiana ciosów. Gospodarze już w 4 minucie objęli prowadzenie, lecz oświęcimianie się nie załamali i 3 minuty później doprowadzili do wyrównania. I tak już do końca. Na gol jednej drużyny szybko odpowiadała druga.

Tylko raz góralom udało się odskoczyć na 2 bramki ( 4:2), ale nonszalancka gra w obronie nie pozwoliła im utrzymać przewagi. Wydawało się, ze gol Michalskiego w 50 min. załatwi sprawę, ale nic z tego. Jurczak w 51 min. po raz kolejny doprowadza do wyrównania 5:5. Mimo usilnych starań z obu stron, wynik spotkania nie ulega zmianie w regulaminowym czasie. Także 5 minutowa dogrywka nie przynosi rozstrzygnięcia. Dopiero seria rzutów karnych wyłania triumfatora. Padł tylko jeden gol. W drugiej serii Kos pokonał Burdę i Podhale zainkasowało dodatkowy drugi punkcik.

MMKS Podhale Nowy Targ – Unia Oświęcim 6:5 ( 3:2, 1:0, 3:0; 0:0) po karnych
Bramki dla Podhala: Michalski 2, Kos 2, Kolasa, Kowal.

MMKS Podhale: S. Mrugała: Gaczoł - Pawlikowski, R. Mrugała - Kowal, Noworolnik – Bielak; Kolasa - Kos – Michalski, Piorun - Zembal – Wielkiewicz, Wiktor - Zarotyński - Rzymowski oraz Kapica i Pacyga. Trener Łukasz Gil.

W innych meczach:
GKS Katowice – Mazowsze Warszawa 8:7 i 5:9.

Komentarze







reklama