Wyjazdowym spotkaniem w Słopnicach zainaugurują wiosenne rozgrywki piłkarze KS Zakopane. To będzie zaległy mecz z rundy jesiennej. Zakopiańczycy aktualnie zajmują 5 miejsce w tabeli. Jeszcze tej wiosny nie trenowaliśmy i nie graliśmy na boisku z naturalną bądź sztuczną trawą mówi trener KS Zakopane Janusz Bochniarz. Wszystkie treningi i sparingi, jakie udało się nam rozegrać odbyły się na zaśnieżonym boisku. Ćwiczyliśmy trzy razy w tygodniu. Dwa razy właśnie na naszym obiekcie i raz w hali Wojskowego Ośrodka na Groniku. Ponadto wszyscy zawodnicy grali w ligach halowych. Mam nadzieję, że to wystarczy, aby grać o awans. Taki cel założyliśmy sobie przed sezonem i on się nie zmienił przed wiosenną rundą. Pomimo, że pierwszy raz zagramy na mam nadzieję dobrze przygotowanym boisku jestem dobrej myśli przed meczem w Słopnicach. Interesuje nas tylko zwycięstwo i mam nadzieję, że tak się stanie. Niestety w pierwszym meczu nie zagrają nasi dawaj podstawowi napastnicy Łukasz Stępień, który jednak jedzie na misję do Afganistanu i pauzujący za czwartą żółtą kartkę Mateusz Kłosowski. Reszta piłkarzy jest do dyspozycji, nikt nie jest kontuzjowany. W bramce zagra nasz przyjaciel ze Słowacji Józef Hajowski. Trwają pertraktacje z Jakubem Hładowczakiem naszym wychowankiem, aby ponownie wystąpił w naszych barwach. To jednak sprawa działaczy. Spotkanie Sokoła Słopnice z KS Zakopane zostanie rozegrane w niedzielę 21 marca o godzinie 15.
Ryb