Limit wagowy 120 kg. - Nasz zawodnik skrzyżował rękawice z Przemysławem Dziubą, który mógł się pochwalić lepszym rekordem od Kuby i to właśnie on był tutaj uznawany za faworyta. Historia lubi się powtarzać, bowiem w walce Kalaty było identycznie. Marcin był underdogiem tej walki. I identycznie jak miesiąc temu walka zakończyła się w drugiej rundzie, z tą różnicą, że Kuba obalił swojego przeciwnika i zaczął zadawać ciosy z góry. Przeciwnik nie bronił się, więc sędzia przerwał walkę i przez TKO ogłosił zwycięzcą podopiecznego NKSW Jakuba Słomkę – komentuje Wojciech Hoły.
Już w maju zobaczymy naszego trzeciego ciężkiego zawodnika zakontraktowanego również w Babilon MMA czyli Łukasza Brzeskiego, ze ścisłej czołówki polskich ciężkich MMA.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nasi zawodnicy tak się rozwijają i z walki na walkę reprezentują duży progres. Cieszymy się, bo nie wiele klubów w Polsce może pochwalić się trzema ciężkimi (-120kg) zawodnikami zakontraktowanymi z wiodąca federacją sportów walki. Przy okazji dziękujemy naszym kibicom, firmą które nas wspierają w tych trudnych czasach oraz włodarzom Nowego Targu i dyrekcji MCSiR, na których możemy liczyć. Bierzemy się do dalszej ciężkiej pracy i zapraszamy młodzież do naszego klubu.
Dziękujemy Rent a Car Bukowski Bartłomiej, Fitness Factory, Ubezpieczenia Bobrowski, Hotel Bystra Białka, Fabryka Reklamy, Gorący Potok, Dziki Byk, Medical Clinic Podhale, One way studio.
A personalnie jako trener i prezes NKSW chciałbym podziękować naszemu trenerowi od MMA Sebastianowi Chmielarczykowi za wkład i poświecenie – zakończył Wojciech Hoły.