IV liga: Brasiliana i karetka w Maniowach (+zdjęcia)

 Maniowianie w początkowej fazie meczu mieli ogromny problem w rozprowadzaniu piłki do ataku. Duża ilosć strat Lubania i przecinanych podań przez limanowian sprawiały, że akcja toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Najlepszą sytuację przyjezdni mieli już w ósmej minucie. Na drodze Tokarza stanął jednak lewy słupek. Dopiero w ostatnich minutach tej odsłony maniowianie odważniej przycisnęli Limanovię, podchodząc wyżej i oddając dwa strzały w kierunku bramki. Podczas drugiej odsłony częste faule taktyczne zakłócały płynność w grze i tym samym konstuowanie okazji. Najdłuższa pauza miała miejsce w 70 minucie, kiedy w walce o górną piłkę Rzymowski i Witek rozcięli głowy. Na szczęście ich urazy nie okazały się bardzo groźne, gracz Limanovii nawet dokończył spotkanie, chociaż po meczu konieczne było szycie. Jeden indywidualny popis zaważył na losach meczu. Po kapitalnej szarży połączonej z wykorzystaniem techniki – Marcio w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zdobył jedynego gola w tym pojedynku. Lubań wygrywa ważne spotkanie z faworyzowaną Limanovą i tym samym przerywa serię pechowych porażek.

Momenty były:
8 – Górna piłka w pole karne, Tokarz przyjmuje i uderza z ostrego kąta w słupek.
25 – Witek huknął z okolicy 30 metra. Świerad wyciąnął się w powietrzu i zdjął futbolówkę ze światła bramki.
40 – D. Duda uderza w kierunku bramki, ale zdecydowanie za lekko by zaskoczyć bramkarza.
44 – Z lewego skrzydła płasko dogrywa P. Duda. Nabiegający Kasperczyk posyła futbolówkę wysoko nad poprzeczką.
52 – Rzymowski rociągnął na drugą stronę pola karnego. P. Duda uderza z pierwszej piłki obok prawego słupka.
68 – Kalisz z dystansu minimalnie nad poprzeczką.
70 – Długa przerwa w grze. W pojedynku powietrznym ucierpieli Rzymowski i Witek. Gracz Lubania z rozcięciem głowy opuszcza boisko na noszach. Zawodnik Limanovii decyduje się grać z zabandażowaną raną.
90 – GOL 1:0! Indywidualna akcja Marcio. Joker Lubania popisał się nieprzeciętną techniką i przerzucił dwukrotnie piłkę nad rywalami uwalniając się na wolne pole. Mierzony strzał w prawy dolny róg ląduje w siatce.
90 +3 – Marcio wykłada w pole karne do Jandury, ten w dobrej pozycji strzela bardzo niecelnie.

Lubań Maniowy – Limanovia Limanowa 1:0 (0:0)
1:0 Marcio (D. Duda) 90
Lubań: Świerad – Górecki, Augustyn, Rzymowski (78 Kurowski), M. Firek, Pluta (67 Sidorczuk), P. Duda, D. Antolak (46 Jandura), D. Duda, Noworolnik (63 Marcio), Kasperczyk (88 M. Sikora)
Limanovia: Pietrzak – Witek, Śmierciak, K. Mus, Krupa, Kurczab, Kalisz (82 Matras), G. Mus (70 Krzyżak) , Basta, Jacak, Tokarz

Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Michał Adamowski