Sypią się walkowery

- Każdy zawodnik ma całą swoją historię w Extranecie – mówi szef Wydziały Gier Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej, Jan Kowalczyk. – Nie da się cofnąć danych. Dawniej dane spływały z miesięcznym opóźnieniem, teraz są na bieżąco wprowadzane do sytemu, a ten natychmiast wychwyci nieprawidłowości. Działacze zapominają uprawnić piłkarzy do gry. Zawodnik może być zgłoszony w tym klubie, ale jeśli wystąpi na boisku w grupie, do której nie został zgłoszony, to system od razu go wyłapie, jako gracza nieuprawnionego. Lista zawodników uprawnionych jest dostępna dla każdego klubu. Klub, nie tak jak dawniej, nie musi przygotowywać żadnych list. W każdej chwili może uprawnić piłkarza. W klasie A aż 9 punktów stracił tylmanowski Lubań i miano mistrza jesieni. W poprzedniej kolejce punkt odebrano Granitowi Czarna Góra. W tym przypadku kierownik drużyny Eugeniusz Gogola zachował się fair, przyznał, że to on popełnił błąd. „Ja zawaliłem, nie mam do was pretensji” – powiedział. W klasie B kolejce trzy mecze zweryfikowano. Doszło do zmiany lidera. W meczu z Borem Dębno w drużynie ZOR Frydman grał nieuprawniony piłkarz, podobnie jak w meczu z Trzema Koronami Sromowce Niżne. ZOR-owi odebrano sześć punktów… Również Gorc Ochotnica wprowadził na boisko nieuprawnionego gracza ze Spiszem Krempachy i przegrał walkowerem 0:3. Przykre, ale niestety takie są procedury.

W siedzibie PPPN odbyło się losowanie 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu podhalańskim. Los skojarzył następujące pary: Spływ Sromowce Wyżne – Skawianin Skawa, NKP Podhale Nowy Targ – Poroniec Poronin, Błyskawica Kacwin – Watra Białka Tatrzańska, Przełącz Łopuszna – Lubań Maniowy. Zainteresowane zespoły mają ustalić termin rozegrania spotkań. W grę wchodzą tylko majowe terminy.

Stefan Leśniowski