V liga: Wierchy odskakują Jarmucie (+zdjęcia, tabela)

Poprad Rytro – Huragan Waksmund 6:0 (3:0)
Huragan: Byrnas – Duda, Wróbel, Zubek (50 Rogal), Józefczak, Wójciak, Budziak, Kołodziejczyk (25 Luberda), Bobek, Bednarczyk, Kolasa

 Spore problemy kadrowe Huraganu nie ułatwiły przeprawy z liderem V ligi. Poprad wykorzystał błędy defensywy rywala i do szatni schodził już z konkretną zaliczką. Podczas drugiej odsłony gospodarze zaaplikowali gościom dokładnie tyle samo bramek, dyktując warunki na murawie.

Momenty były:
25 – GOL 1:0! Celna główka z siódmego metra po dośrodkowaniu.
31- GOL 2:0! Obrona Huraganu pogubiła się w tej akcji. Mocny strzał po krótkim rogu wpada so siatki.
38 – Rzut wolny dla Huraganu z 30 metra. Kolasa uderza bezpośrednio tuż nad poprzeczką.
41 – GOL 3:0! Rzut karny dla Popradu zamieniony na bramkę.
44 – Byrnas kapitalnie interweniuje w sytuacji sam na sam z napastnikiem.
47 – GOL 4:0! Podanie z bocznego sektora. Gracz gospodarzy dołożył tylko nogę kończąc skutecznie akcję.
64 – Budziak ogląda drugą żółtą kartkę, Huragan będzie kończyć w osłabieniu.
65 – GOL 5:0! Strzał z rzutu wolnego broni Byrnas, przy dobitce nie miał już jednak najmniejszych szans.
82 – GOL 6:0! Po dośrodkowaniu z narożnika, zawodnik Popradu na piątym metrze oddaje celny strzał.

Wierchy Rabka – Zdrój – Jarmuta Szczawnica 4:2 (1:1)
1:0 Jędrzejowski 12 z rzutu wolnego
1:1 Kuziel (W. Wercioch) 35
2:1 Olszanicki (Lupa) 58 po rzucie rożnym
3:1 Lupa (Traczyk) 78
3:2 Weber (Kuziel) 90
4:2 Lupa (Traczyk) 90+2
Wierchy: Gogola – Zdun, Omelchenko (72 Traczyk), Chodźko (90+1 Wróbel), Masłowski, Lupa, Kościelniak, Olszanicki, Jurzec, Jędrzejowski, Pociecha
Jarmuta: Olchawa – Czubiak, Kuziel, Ojrzanowski, Weber, Jurek (55 Zieliński), Słowik, Mlak (80 Połomski), J. Pietrzak, Bobak, W. Wiercioch (86 Jasiurkowski)

 Deszczowa aura i śliska nawierzchnia nie rozpieszczały zawodników w Rabce. Mimo ciężkich warunków zespoły z czuba tabeli zapewniły emocjonujące widowisko. Początek meczu należał do rabczan, którzy przez pierwsze pół godziny nie pozwolili Jarmucie na oddanie celnego strzału, wychodząc przy tym na prowadzenie po uderzeniu z rzutu wolnego Jędrzejowskiego. Kwadras przed końcem połowy Jarmuta wrzuciła szósty bieg, dyktując warunki na boisku. Po strzelonej bramce na remis, szczawniczanie szli za ciosem, spychając gospodarzy do defensywy.
 Po przerwie obroniony rzut karny przez Olchawę nie uchronił Jarmuty od straty gola. Bramka na 2:1 padła w kolejnej akcji po rzucie rożnym. Gospodarze odskoczyli przyjezdnym, kiedy sprawy na swoją lewą nogę wziął Kamil Lupa. Piękny strzał w samo okienko wprawił w euforię kibiców gospodarzy, skandujących nazwisko swojego kapitana. W ostatnich minutach meczu Jarmuta odzyskała kontakt, jednak ostatnie zdanie należało do gospodarzy. Druga bramka Lupy rozwiała wątpliwości i zapewniła Wierchom arcyważne zwycięstwo.

Momenty były:
3 – Po strzale Chodźki piłka przeslizgneła się po bocznej siatce.
6 – Dobra górna piłka do Lupy. Próba przelobowania Olchawy spaliła na panewce.
9 – Czubiak poślizgnął się na murawie przez co futbolówka trafiła do Lupy w polu karnym. Płaskie uderzenie wyłapuje Olchawa.
12 – GOL 1:0! Rzut wolny z okolicy 25 metra. Piłka po strzale Jędrzejowskiego nabrała dziwnej rotacji i zupełnie zaskoczyła Olchawę.
23 – Bardzo składna akcja rabczan. Ostatecznie Chodźko oddaje próbę po długim rogu, ale Olchawa paruje na rzut rożny.
30 – W. Wiercioch płasko na bliski słupek z dystansu. Gogola na posterunku.
35 – GOL 1:1! Kuziel wychodzi na czystą pozycję i mierzonym uderzeniem posyła piłkę obok Gogoli.
57 – Po faulu na Olszanickim sędzia wskazuje na 11 metr. Olchawa kapitalnie wyczuł intencję Kościelniaka, Wierchy będą miały rzut rożny.
58 – GOL 2:1! Mocno bitą piłkę na dłuższy słupek zamyka tuż przed linią bramkową Olszanicki.
70 – Strzał J. Pietrzaka z ostrego kąta broni Gogola.
78 – GOL 3:1! Bramka z cyklu stadiony świata. Lupa piekielnie mocno lewą nogą zdjął pajęczynę z okienka.
84 - Czubiak centruje z rzutu wolnego. Gogola przytomnie wyłapuje kozłującą piłkę na piątym metrze.
90 – GOL 3:2! Podanie Kuziela wzdłuż pola karnego zamyka z bliskiej odległości Weber.
90+2 – GOL 4:2! Traczyk głową zgrywa do rozpędzonego Lupy. Kapitan Wierchów ładnym lobem przerzuca futbolówkę nad Olchawą.

Krzysztof Kościelniak; zdjecia Piotr Kuczaj